Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Hiszpanka": Filmowcy kręcą w Poznaniu [ZDJĘCIA]

Kamil Babacz
Kilka godzin dubli w mrozie, by nakręcić około półminutową scenę, w której zagrał Jakub Gierszał - tak wyglądał pierwszy dzień zdjęć w Poznaniu do "Hiszpanki". Tłem wydarzeń filmu jest Powstanie Wielkopolskie.

Do zachodu Słońca filmowcy rejestrowali ujęcia w Pasażu 21 - przejściu między ulicą Wielką i ulicą Woźną.

- Mogę powiedzieć tylko tyle, że to miejsce nie zagra Poznania, lecz podwórko biednej dzielnicy w innymi mieście - mówił producent filmu, Maciej Szwarc na spotkaniu z dziennikarzami.

Czytaj także:
Crispin Glover - wywiad z amerykańskim aktorem, który zagra w Hiszpance
Hiszpanka - film o Powstaniu Warszawskim
Hiszpanka - oto twórcy filmu

Na pewno nie jest to miasto pod zaborem pruskim. Na szyldach sklepów znalazły się napisy po polsku i po rosyjsku. Tak jak i stojące tam zabytkowe auto, doskonale oddawały ducha epoki. W pasażu otworzył się magiel, wyszynk oraz "Skład mebli i luster Boberek i synowie". Podłoże wysypano ziemią. W zrealizowanej scenie na podwórku bawią się żydowskie dzieci. Występuje w niej też znany z "Sali samobójców" Jakub Gierszał.

Czemu Poznań gra inne miasta, gdy to Łódź i warszawskie hale grają Poznań?

- Cóż, tak się właśnie kręci filmy - stwierdził Szwarc. Planowaliśmy na początku kręcić w poznańskich halach, ale koszt przewiezienia sprzętu i całej ekipy oraz zapewnienia im noclegów byłby zbyt duży.

Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego i inicjator powstania filmu, wierzy jednak, że film pomoże w promocji miasta.
- Mam nadzieję, że Poznań zaistnieje po tym filmie na tyle znacząco, że potem widzowie będą próbowali odszukać te miejsca. Myślę, że niewiele jest osób, które wiedzą, że jest w Poznaniu takie podwórze - mówił.

Na plan wpuszczono nas dopiero po godzinie 15. Pracy filmowców zaczęliśmy jednak przyglądać się wcześniej. Naszą uwagę przykuła drewniana przyczepa, przemieszczana kilkukrotnie między Woźną i Wielką. Co ciekawe, stały na niej beczki z napisem "Wehrmacht 1944" - to tylko element scenografii pożyczony z innego filmu, czy może jednak "Hiszpanka" na czasach Powstania Wielkopolskiego się nie kończy?

Po nakręceniu sceny, ekipa filmowa przeniosła się w okolice ulicy Koziej i Gołębiej, gdzie zdjęcia mają trwać do późnych godzin nocnych. Jutro na uliczkach Starego Rynku ma być nakręcona scena przejazdu dorożką. Następnie ekipa filmowa przeniesie się na plan zorganizowany w Teatrze Polskim.

Czas na kulturę! Sprawdź najciekawsze oferty kulturalne w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski