Pochód otwierały "Wiwaty" prezentując wschodnie krakowiaki, ale i "Kukułeczkę". Tuż za nimi maszerowała serbska grupa "Oro", tańcząc niezwykle dynamiczną szumadiję. Rosyjski zespół "Zabawa" zachwycił trepakami i hopakami.
Oklaskiwano również horę i batutę w wykonaniu mołdawskiego zespołu "Datina", a także brawurowe tańce transylwańskie w wykonaniu zamykającej paradę węgierskiej grupy "Elte". Raz jeszcze każdy zespół zatańczył we wnętrzach Starego Browaru. Gospodarzy festiwalu, Zespół Tańca Ludowego "Poznań" Akademii Wychowania Fizycznego, można było oklaskiwać dopiero podczas wieczornej biesiady tanecznej w parku Wilsona, gdzie wykonali tańce rzeszowskie. W przypadku wszystkich zespołów podziwiać można nie tylko ich umiejętności taneczne, ale i barwne stroje, często przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Najpóźniej, bo dopiero wczoraj późnym wieczorem do Poznania dojechali najbardziej egzotyczni goście festiwalu - zespół "Quitus" z Ekwadoru. Ich późny przyjazd spowodowany był tym, że jeszcze w niedzielę uczestniczyli w Szczyrku w 46. Tygodniu Kultury Beskidzkiej.
Wczoraj przed południem z uczestnikami festiwalu spotkał się rektor Akademii Wychowania Fizycznego Jerzy Smorawiński. Podkreślił, że festiwal wpisuje się w obchody 90-lecia uczelni. Dziś uczestnicy "Integracji" zatańczą w Lesznie. O godzinie 17 na tamtejszym Rynku rozpocznie się koncert "Taniec, muzyka i śpiew".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?