Karta ma być formą wspierania wszystkich osób opłacających podatki w Poznaniu. Ma też zachęcać i przyciągać podatników, którzy mieszkają w stolicy Wielkopolski, ale nie są tu zameldowani i płacą podatki w miastach, z których pochodzą.
Zapłacisz podatek w Poznaniu, otrzymasz Kartę Poznaniaka
- Z naszych obliczeń wynika, że cały czas mamy około 100 tysięcy mieszkających w Poznaniu, którzy nie są tu zameldowani. Dzięki Karcie Poznaniaka ta sytuacja będzie mogła się zmienić. Skorzystają na tym zarówno poznaniacy, jak i samo miasto - mówi Iwona Matuszczak-Szulc, dyrektorka Wydziału Rozwoju Miasta i Współpracy Międzynarodowej w poznańskim magistracie.
Wiadomo, że program zachęcający do płacenia podatków mieście nie będzie zamknięty.
- Będzie systematycznie uzupełniany o kolejne propozycje dla mieszkańców. Dodatkowo będziemy też prowadzić rozmowy z podmiotami prywatnymi i zachęcać je do wprowadzenia swojej oferty do programu - wyjaśnia Iwona Matuszczak-Szulc.
Według Mariusza Wiśniewskiego mocnym punktem Karty Poznaniaka są konkretne ułatwienia dla mieszkańców.
- Oczywiście bilety do teatrów, czy do kina są też ważne, ale musimy pokazać te "twarde" zachęty, które dla każdego poznaniaka będą miały wymierny skutek finansowy - dodaje wiceprezydent.
Obecnie urząd miasta prowadzi wstępne konsultacje rynkowe. To rozeznanie rynku przed ogłoszeniem właściwej procedury na wyłonienie koncesjonariusza, który na własny koszt przygotuje aplikację miejskiego programu. Partnerem miasta w jego wprowadzeniu będzie też Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe.
Karta Poznaniaka. Radni dyskutują o niej od kilku lat
Przypomnijmy, że o Karcie Poznaniaka mówi się już od kilku lat. W 2014 r., przed wyborami samorządowymi jej powstanie zapowiadało Prawo i Sprawiedliwość. Ta miała wtedy zastąpić kartę PEKA, z którą powiązany byłby "Portal Poznaniaka" umożliwiający m.in. uczestniczenie w konsultacjach społecznych. Ponad dwa lata później radni PiS wrócili do pomysłu karty. Zapowiadano wtedy, że dzięki niej mieszkaniec dysponowałby istotnymi rabatami w komunikacji miejskiej, ale też uzyskiwałby bonusy u miejskich i prywatnych usługodawców.
Swoją propozycję przed ostatnimi wyborami samorządowymi przedstawiła też poznańska lewica, choć nazwała ją nieco inaczej - Kartą Poznańską. Jej wprowadzenie postulowała radna Halina Owsianna.
Zobacz, do czego będzie uprawniać Karta Poznaniaka:
Karta Poznaniaka najprawdopodobniej ruszy jesienią. Zobacz, ...
Zobacz też:
Rusz się z domu! 21 miejsc idealnych na krótką wycieczkę w W...
Zobacz 75 zdjęć Poznania z szalonych lat 90. Takiego miasta ...
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?