Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Lecha Poznań wspierają protestujące kobiety. "Nie jesteśmy wobec nich agresywni"

Błażej Dąbkowski
Błażej Dąbkowski
Ultrasi Kolejorza zamieścili w sieci zdjęcie wykonane pod Okrąglakiem. Na fotografii kilkudziesięciu z nich trzyma  transparent z napisem "Za naród podzielony piekło was pochłonie".
Ultrasi Kolejorza zamieścili w sieci zdjęcie wykonane pod Okrąglakiem. Na fotografii kilkudziesięciu z nich trzyma transparent z napisem "Za naród podzielony piekło was pochłonie". facebook.com/ultraskolejorz
Kibice Lecha Poznań w ostatnich dniach wysyłali sygnały, że wspierają kobiety uczestniczące w protestach przeciwko zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji. Samo środowisko kibicowskie jest jednak podzielone, a organizatorki poznańskich protestów ze Strajku Kobiet tłumaczą, że sprzeciwiają się koalicji z grupami, które nawołują do "wymordowania antyfaszystek".

W ostatnich dniach kibice Lecha dwukrotnie wysłali sygnał do protestujących w Poznaniu kobiet. Pierwszy z nich pojawił się we wtorek w mediach społecznościowych.

"Atmosfera na ulicach miast w całej Polsce jest wyjątkowo gorąca. Ostatnich kilka dni pokazało, że skala niezadowolenia społecznego jest olbrzymia. Kryzys gospodarczy, obostrzenia związane z pandemią, decyzja Trybunału Konstytucyjnego, a także działania rządu paraliżujące funkcjonowanie społeczeństwa wyprowadziły Polaków na ulice. Kibice również nie są obojętni, na to, co dzieje się wokół. Wielu z nas brało udział w manifestacjach wspierających Polki

" - można było przeczytać w oświadczeniu na fanpage’u Kibice Lecha Poznań.

Dalej zaznaczono, że wśród kibiców nie będzie jednak zgody na niszczenie zabytków czy przerywanie nabożeństw. "Doskonale rozumiemy protest kobiet. Ale na wandalizm, niszczenie zabytków, pomników nie pozwolimy. Nie dajmy się podzielić." - zaapelowali.

Sprawdż także: Wielkopolski kurator oświaty pisze do dyrektorów szkół, by nie angażowali się w protesty i przypomina nauczycielom o etyce zawodowej

Dzień później ultrasi Kolejorza zamieścili zdjęcie wykonane pod Okrąglakiem. Na fotografii kilkudziesięciu z nich trzyma transparent z napisem "Za naród podzielony piekło was pochłonie". Widać na nim także m.in. przekreślony logotyp Prawa i Sprawiedliwości. "Kolejorz anty PiS i anty Antifa" - podpisali zdjęcie.

Zarówno oświadczenie, jak i fotografia wywołało konsternację wśród części kiboli, zwłaszcza tych, którzy popierają działania obecnego rządu. – To duży błąd – podkreśla jeden z nich. - Nie powinniśmy w kwestii aborcji zabierać stanowiska, tylko bronić kościołów. Ale skoro taką niefortunną decyzję podjęto, ultrasi dostosują się pewnie do niej – dodaje.

Nasz drugi rozmówca, podkreśla, że choć był wyborcą PiS, partia rządząca "pozwala sobie na zbyt wiele".

– Na sprawy związane z aborcją nakładają się inne problemy, jak nieudolna walka rządu z pandemią czy zamykanie kolejnych branż. Doskonale rozumiemy protestujących, ale nie będziemy tolerować lewackich wybryków

– stwierdza.

W ostatnich dniach doszło do kilku pobić protestujących. W poniedziałek pod katedrą skopana została jedna z protestujących kobiet. W środę na rondzie Kaponiera uderzono kolejną kobietę, podobna sytuacja miała miejsce w czwartek na ul. Ogrodowej, gdzie napadnięto na kobiety wracające z protestu, który odbył się na pl. Wolności. Jedna z nich miała zostać uderzona pięścią w twarz.

Obrońcy Katedry Poznańskiej skopali uczestniczkę protestu kobiet. "Najpierw jeden uderzył mnie w głowę. Jak upadłam, zaczęli kopać"

Kibice zaprzeczają jednak, że to oni stoją za aktami przemocy. – Nie jesteśmy agresywni wobec protestujących kobiet, możemy mieć jednak do czynienia z prowokacjami. Zauważamy, że w ostatnich dniach próbują się pod nas podczepić osoby, których nie znamy. Tak było na przykład na rondzie Kaponiera. Do starć może dochodzić jedynie z antifą, "normalsów" nie ruszamy – tłumaczy jeden z kiboli.

Zobacz też: "Odkrycie towarzyskie", sędzia-dubler i "wolnościowy konserwatysta", któremu zabrakło paliwa. Są z Poznania i przyczynili się do wyroku TK
Część protestujących poznaniaków uważa, że kibice powinni aktywnie włączyć się do protestów. Strajk Kobiet odrzuca jednak takie sugestie.

**

- Nawoływanie do zapomnienia, "kto jest za aborcją, a kto przeciw", zapraszanie do sojuszu z neo-nazistami i częścią kibiców, którzy wrzeszczą o "wymordowaniu antyfaszystek" oraz pouczanie nas, jak powinnyśmy protestować i do kogo dostosować nasze postulaty jest dla nas nie do zaakceptowania

- tłumaczą współorganizatorki protestów. **

Jeden z kibiców uczestniczący w protestach dziwi się jednak takiemu stanowisku. Oddolna inicjatywa społeczna w słusznej sprawie została przejęta przez środowiska, które widzą tylko swój interes polityczny, a nie interes Polek. Wygląda na to, że zamiast zrobić coś pożytecznego, wszystko rozmienia się na drobne - stwierdza.

Zobacz też:

Najlepsze hasła na transparentach. Te banery to prawdziwe ME...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski