Kolejne słupki uniemożliwiające parkowanie pojawiły się w Poznaniu. Tym razem stanęły na Grunwaldzie. ZDM: to dla bezpieczeństwa pieszych

Kolejne słupkowanie ulic

W ostatnim czasie wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej zostały zrewitalizowane chodniki dla pieszych. Wśród nich powstały nowe ciągi pieszo-rowerowe. Wszystko po to, aby zapewnić użytkownikom komfort i bezpieczeństwo. Wcześniej był tam wąski, nierówny chodnik, który uniemożliwiał korzystanie z niego m.in kolarzom. Byli zmuszeni jeździć ruchliwą ulicą Grunwaldzką. Obok były udostępnione miejsca do parkowania dla okolicznych mieszkańców. Obecnie parkowanie nie będzie już możliwe.

Powód? Zainstalowanie kolejnych słupków w mieście. Jak informuje Agata Kaniewska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu, jest to część realizowanej inwestycji drogowej.

Stawianie słupków w tej części miasta to kolejny etap zapewnienia bezpieczeństwa pieszym. Ma to zapobiec parkowaniu aut na chodniku, który biegnie wzdłuż ulicy. Dlatego też zadecydowano o tej inwestycji

– informuje Kaniewska.

Montowanie słupków to walka miasta z rozjeżdżaniem chodników, a także tworzeniem przez kierowców “dzikich” parkingów, które niszczą miejską zieleń oraz infrastrukturę.

Katarzyna Olczak, przedstawicielka zarządcy nieruchomości bloku przy ulicy Cześnikowskiej 1 ABC podkreśla, że były sygnały od mieszkańców, że na tym chodniku bardzo często parkowały samochody.

Słupki są stawiane na wniosek lokalnej rady osiedla, zgodnie z projektem organizacji ruchu zatwierdzonym przez Miejskiego Inżyniera Ruchu - dodaje Agata Kaniewska.

Bezpieczeństwo jest zachowane

Mieszkańcy bloku na Cześnikowskiej zadają jednak fundamentalne pytanie: co z przejazdem służb ratunkowych? Obawiają się, że dojazd do budynku przez straż oraz pogotowie będzie niemożliwy. W praktyce wjazd wydaje się być ograniczony. Mieszkańcy zgłaszają także obawę, że wjazd na teren posesji jest ograniczony ze względu na postawiony tam metalowy słupek, który wysuwa się za pomocą pilota.

Katarzyna Olczak jednak uspokaja. - To, że osoby z zewnątrz nie mogą wjechać samochodem na teren posesji, nie oznacza, że służby ratunkowe takiej możliwości nie mają. Straż pożarna czy policja wiedzą w jaki sposób otworzyć szlaban. Podobnie jest w przypadku firm sprzątających.

Słupkowanie ulic w Poznaniu

W Poznaniu słupkowanie miasta odbywa się na potęgę. Dostrzega to wielu kierowców, ale także i pieszych. W 2020 roku ZDM poinformował, że w związku z koniecznością dostosowania parkowania do wymogów prawa zamontowano 3383 słupków, w tym także te zabezpieczające zieleń. Dane nie uwzględniają słupków zainstalowanych przez Poznańskie Inwestycje Miejskie.

W ostatnim czasie głośno było o słupkach, które zostały zamontowane na Wildzie. Powstały one na miejscu starych miejsc parkingowych. Wcześniej doszło do osłupkowania ulicy Marcelińskiej, Jawornickiej czy Starołęckiej. Często można zauważyć także słupki, które są zainstalowane na środku chodnika przy przejściu dla pieszych, czy w samym rejonie przejścia. Według założeń, ma to na celu poprawienie bezpieczeństwa pieszych na chodnikach.