Plany powstania miejskiej krytej "ślizgawki" znane są od lat. Pierwotnie planowano wybudowanie obiektu w Parku Kasprowicza, przy poznańskiej Arenie. Prace budowlane zdążyły nawet się rozpocząć, jednak szybko je przerwano i nigdy nie dokończono. Potem rozważane były inne lokalizacje - ul. Bułgarska przy Stadionie Miejskim czy dawny obiekt Lecha Poznań na Dębcu.
Wreszcie pojawiły się pomysły, by lodowisko stanęło na działce przy ul. o. Żelazka, należącej do Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Rozpisano przetarg, jednak okazało się, że najtańsza oferta jest o 2,5 mln zł wyższa niż środki zaplanowane w budżecie. W konsekwencji powstało jedynie pełnowymiarowe otwarte lodowisko. Teraz wygląda na to, że "Chwiałka" zostanie zadaszona.
CZYTAJ TEŻ:
POZNAŃ: TAFLA CHWIAŁKI POD DACHEM. LODOWISKO BĘDZIE CZYNNE PRZEZ 10 MIESIĘCY
- W tym roku przygotowaliśmy projekt budowy krytego lodowiska przy ulicach Chwiałkowskiego i o. Żelazka - mówi Ryszard Żukowski, dyrektor POSiR. - Zobaczymy, czy ten obiekt znajdzie się w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym. Na razie nie mamy zaplanowanego harmonogramu budowy. W momencie, gdybyśmy otrzymali środki na ten cel, jesteśmy w stanie w ciągu roku wybudować taki obiekt. Wtedy poznaniacy mieliby możliwość korzystania z lodowiska od września nawet aż do maja -
wyjaśnia Ryszard Żukowski.
Pieniądze na ten cel mimo kryzysu powinny się znaleźć - dowiedzieliśmy się od radnych.
- Dotarła do nas poprawka budżetowa dotycząca zadaszenia "Chwiałki" i wszystko wskazuje na to, że zostanie ona przyjęta przez radę. Cieszy mnie to niezmiernie. Walczymy z radnymi o wybudowanie tego obiektu już drugą kadencję. Otwarte lodowisko cieszy się ogromnym zainteresowaniem i widać, że jest zapotrzebowanie na obiekt, który służyć będzie poznaniakom także poza sezonem - mówi Maciej Przybylak.
Równocześnie trwają przygotowania do budowy krytego, pełnowymiarowego lodowiska przy Termach Maltańskich. Ma ono być otwarte cały rok i pomieścić około trzystu osób.
- Mamy już gotową dokumentację i niebawem będziemy mogli ogłosić przetarg. Całkowity koszt budowy zostanie pokryty z zaciągniętego przez spółkę kredytu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na budowę rekreacyjnej części Term Maltańskich i lodowiska. Obiekt powinien być gotowy po 14 miesiącach od rozstrzygnięcia przetargu - tłumaczy Magdalena Wesołowska, prezes Term Maltańskich.
Koszt budowy lodowiska i hali do tenisa szacuje się na 35 mln złotych. Wcześniej do użytku mają zostać oddane kręgielnia i SPA.
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będziemy mieć dwa porządne lodowiska do dyspozycji. To ważna wiadomość, szczególnie mając na uwadze to, że nadchodzą ciężkie czasy dla miasta i na budowę kolejnych obiektów sportowych będzie trzeba pewnie sporo poczekać - kończy radny Maciej Przybylak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?