Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzewy na Wilczym Młynie prawdopodobnie znikną - są zbyt kosztowne

Anna Jarmuż
Adam Szabelski, przewodniczący Rady Osiedla Naramowice, uważa, że utrzymanie berberysów jest zbyt kosztowne...
Adam Szabelski, przewodniczący Rady Osiedla Naramowice, uważa, że utrzymanie berberysów jest zbyt kosztowne... Paweł Miecznik
Zachować krzewy na poboczu, czy wyciąć je i zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego? Przed takim dylematem stanęła Rada Osiedla Naramowice. Jej wydatki na utrzymanie berberysów na osiedlu Wilczy Młyn to około 11-12 tysięcy złotych rocznie. - To za dużo - stwierdzają radni.

- Krzewy znajdują się w pasie drogowym, za który powinien odpowiadać Zarząd Dróg Miejskich - tłumaczy Adam Szabelski, przewodniczący Rady Osiedla Naramowice. - Decyzję, aby finansować utrzymanie zieleni podjęła jeszcze poprzednia rada osiedla. Koszty są jednak bardzo wysokie.

CZYTAJ TEŻ:
NAD POTOKIEM WYCIĘTO 23 DRZEWA - ZDJĘCIA
WYCINKA TYLKO Z POZWOLENIEM
WANDALE NISZCZĄ DRZEWA

Radni oznajmili urzędnikom, że mogą przekazać na ten cel maksymalnie 1500 złotych.

- Usłyszeliśmy w odpowiedzi, że w przypadku takiej kwoty ZDM wytnie krzewy, a w ich miejscu założy trawnik - wyjaśnia Adam Szabelski.

Rada osiedla skłania się właśnie ku wycięciu krzewów. Zaoszczędzone pieniądze chce zainwestować w ławeczki, kosze na śmieci czy nowe chodniki.

- Lista potrzeb jest długa. Za pieniądze przekazywane do ZDM-u moglibyśmy wybudować na przykład plac zabaw - tłumaczy Adam Szabelski. - Poza tym, mimo tak znacznych nakładów finansowych krzewy i tak wyglądają coraz gorzej.

Zarząd Dróg Miejskich tłumaczy, że teren pasa drogowego przejął wraz z roślinami.

- Krzewy są w złym stanie, ponieważ zostały one zasadzone wraz z foliowym rękawem, co uniemożliwia rozwój korzeni - mówi Tomasz Libich z ZDM. - Zaproponowaliśmy dwa rozwiązania - naprawić dawny błąd, co będzie kosztowne lub założyć trawnik.

A skąd tak wysokie koszty utrzymania? Pięciokrotne przycięcie krzewów, wyłożenie kory drzewnej i regularne podlewania ma kosztować 9 tys. zł. Utrzymaniem zieleni zajmuje się firma zewnętrzna wyłoniona przez ZDM w przetargu.

Radni postanowili poznać opinię mieszkańców i przeprowadzili ankietę. Okazało się, że zdania są podzielone. Dlatego, decyzję ma podjąć ZDM. Przed tym zamierza jednak przeprowadzić ekspertyzę roślin. Mimo że wielu mieszkańców przychyla się do zdania radnych, część stanowczo sprzeciwia się wycięciu berberysów.

- Zastąpienie krzewów trawnikiem spowoduje jeszcze większy nieład na osiedlu - pisze do nas jeden z mieszkańców osiedla. - Fragmenty porośnięte trawą są zaśmiecane. Nie chcemy mieszkać wśród psich odchodów i puszek po piwie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski