Lech Poznań stracił już szanse na awans z grupy. W poprzedniej kolejce zapewniły go sobie Benfica oraz Rangersi. - Dla nas to ostatni mecz w Lidze Europy i zrobimy wszystko, by godnie się pożegnać. Rangersi to bardzo dobry zespół, są niepokonani od 25 spotkań, poprzeczka jest bardzo wysoko zawieszona, ale my zrobimy wszystko, żeby przerwać ich serię. Chcemy się pożegnać z Ligą Europy zarówno dobrym meczem jak i wynikiem - stwierdził trener Lecha Poznań.
Lech Poznań postawi się Rangersom?
Dariusz Żuraw, pytany o ocenę występów swojego zespołu w Lidze Europy, przyznał, że na podsumowanie przyjdzie czas po starciu z Rangersami. Na pewno jednak nie udało się połączyć gry na dwóch frontach. Zaangażowanie w występy na europejskiej arenie sprawiło, że w starciach ligowych naszej drużynie brakowało błysku. Kolejorz stracił sporo punktów, by ratować sytuację w ekstraklasie, trener zdecydował się wystawić rezerwowy skład w Lizbonie.
Zobacz też: Lech dobrze trafił w kolejnej rundzie Fortuna Pucharu Polski!
- Patrząc na to, ile meczów jest za nami i ile jeszcze przed nami, jest pewna ulga, że kończymy grę w Europie. Z drugiej strony szkoda, że nie udało się z wyjść z tej grupy. Awans do fazy grupowej był niespodziewanym sukcesem. Byliśmy faworytem tylko w pierwszym meczu z Valmierą. Awans rozbudził trochę nadzieje na lepsze wyniki w fazie grupowej, ale trzeba pamiętać, że byliśmy losowani z czwartego koszyka i graliśmy z dobrymi drużynami. Mogliśmy się pokusić o lepszy wynik w Liege, jednak do tej pory ugraliśmy w Lidze Europy tyle, na ile było nas stać
- powiedział trener Kolejorza.
Czytaj też: Legenda Lecha Poznań kończy 62 lata!
Czy w czwartek szkoleniowiec powtórzy manewr z Lizbony i znów pośle w bój rezerwy? - Postaram się wystawić optymalną jedenastkę z tych zawodników, których będę miał do dyspozycji. Skład zawsze zależy od sytuacji kadrowej. Tak było przed meczem z Benfiką i tak było przed spotkaniem z Podbeskidziem - tłumaczył trener.
Dariusz Żuraw zdradził, że nie wystąpi Thomas Rogne, który znów ma problemy zdrowotne. Pod znakiem zapytania stoi gra Lubomir Satki. Do dyspozycji trenera jest tylko jeden napastnik Mikael Ishak, bo Nika Kaczarawa i Filip Szymczak są kontuzjowani i rozpoczną treningi dopiero w styczniu. W trybie awaryjnym ściągnięto z zespołu rezerw najlepszego strzelca Huberta Sobola (15 meczów, 8 goli).
Lech w tym roku rozegra jeszcze cztery mecze. Oprócz pojedynku z Rangersami zmierzy się ze Stalą Mielec, Pogonią Szczecin i Wisłą Kraków.
Czytaj też:
- Lech Poznań rozbija Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:0 w 12. kolejce PKO Ekstraklasy. Kolejorz zagrał na czwórkę i poprawił sobie morale
- Lech Poznań trafił z transferem? Jesper Karlstroem żegna się z Djurgaardens golem
- Lech II Poznań - Bytovia Bytów 1:1. Lechici rzutem na taśmę ratują remis, a bohaterem ostatniej akcji Hubert Sobol
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?