Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań ponownie zawiódł. Ale martwi nie tylko porażka... [ZDJĘCIA]

Maciej Lehmann
Lech Poznań uległ Pogoni Szczecin 0:1
Lech Poznań uległ Pogoni Szczecin 0:1 Grzegorz Dembiński
Lech znów zawiódł , ale martwi nie tylko porażka, tym razem 0:1 z Pogonią Szczecin, w kolejnym meczu sparingowym, ale przede wszystkim jej styl. Powodów to optymizmu przed pierwszym meczem o punkty w najbliższą niedzielę z Ruchem nie ma zbyt wielu. Nasza drużyna po przyjeździe ze zgrupowania w Hiszpanii, gra praktycznie tak samo jak przed dwoma tygodniami, kiedy to nie potrafiła udowodnić swojej wyższości nad pierwszoligowcami.

Rumak: Brakuje nam świeżości

- Nie jesteśmy mistrzami sparingów, to prawda, ale poczekajmy na ligę - próbuje uspokoić atmosferę wokół zespołu trener Mariusz Rumak. Ale mankamentów jest zbyt dużo, by w ciągu tygodnia je poprawić, więc na cudowną metamorfozę raczej nie ma co liczyć. Gra Lecha jest przewidywalna do bólu, bo jest wolna i prowadzona w jednostajnym tempie. Pogoń nawet nie musiała się specjalnie wysilać, by rozbijać, anemiczne ataki poznaniaków.

Przeczytaj również rozmowę z Huberte Wołąkiewiczem: Musimy pokazać, że jesteśmy drużyną

Latem Rumak zapowiadał, że chce "uskrzydlić Lecha", przyspieszyć grę. To co widzieliśmy we Wronkach było jednak absolutnym zaprzeczeniem tej deklaracji. Akcjom Lecha już od dawna brakuje rozmachu, nie widać wyćwiczonych schematów, nawet zwykła wymiana podań w trójkącie, jeśli trzeba to wykonać do przodu, sprawia naszym piłkarzom sporo kłopotu.

Czytaj także:
Łukasz Teodorczyk rozpocznie we wtorek treningi z Lechem Poznań
Kasper Hamalainen: Na razie wszystko tu dla mnie jest nowe

- Musimy się zaadoptować z warunków hiszpańskich do polskich. Jak graliśmy piłką sytuacji było więcej. Okres przygotowawczy? 2 czerwca przekonamy się czy dobrze go przepracowaliśmy. dlatego lepiej nie wyciągać teraz zbyt daleko idących wniosków. Brakuje nam jeszcze trochę świeżości, co było widać na boisku. Na grząskich murawach nogi nie niosą, ale będą niosły - mówi Rumak, ale z tonu jego wypowiedzi wynika, że też trochę niepokoi go to co jego zawodnicy prezentują podczas meczów kontrolnych.

Lech Poznań na GłosWielkopolski.pl

Kebba Ceesay na środku obrony to zły pomysł

Problemów nie brakuje w każdej formacji. Para środkowych obrońców Ceesay - Kamiński, gra skrajnie niepewnie. Z piątki próbowanych w sobotę defensorów najsolidniejsze wrażenie sprawiali Hubert Wołakiewicz oraz Ivan Djurdjević. Ceesay zbyt często "gubi" krycie, źle się ustawia, lepiej gdy gdy występuje na prawej stronie. Wtedy, któryś ze stoperów ma jeszcze szanse, by naprawić jego błędy.

Po tym co dzieje się na lewej stronie, i to zarówno w obronie jak i na skrzydle można się tylko zapytać czy jedynym powodem rezygnacji z usług Jakuba Wilka był jego wysoki kontrakt. Bo umiejętnościami na pewno nie ustępuje tym, którzy teraz grają na jego pozycji. Mógłby też być w ekstremalnych sytuacjach dublerem Henriqueza.i dziś nie trzeba by mówić o konieczności wyboru mniejszego zła w kontekście wyboru lewego obrońcy na mecz w Chorzowie, w którym Panamczyk musi pauzować.

Rumak uważa jednak, że defensywa pomyślnie zdała "test bojowy". - Wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie ile celnych strzałów oddała dziś Pogoń. W pierwszej połowie był to tylko strzał z rzutu karnego - stwierdził szkoleniowiec. Zachowania Łukasza Trałki, który powalił w polu karnym Nolla lepiej nie komentować, ale szkoleniowiec niestety zapomniał o kilku groźnych sytuacjach, które przed bramką Burica sprokurował Ceesay.

Podobać mógł się Hamalainen

Kilka ładnych technicznych zagrań pokazał nowy nabytek Kasper Hamaleninen. Potrafi nie tylko inteligentnie rozegrać piłkę, ale nie boi się też dryblować i co ważne potrafi to robić. Ta umiejętność na naszych ligowych boiskach powoli staje się rarytasem. Dobrze, że jest w Lechu ktoś, kto od czasu do czasu zdecyduje się zagrać coś niekonwencjonalnego.

Totalnie przewidywalny jest natomiast Vojo Ubiparip. Serb stara się, ma mniej strat i więcej udanych zagrań niż jesienią, ale nie stwarza żadnego zagrożenia przed bramką rywali. Zdecydowanie lepszy pod tym względem jest Bartosz Ślusarski, choć i on ostatnio nie może przełamać strzeleckiej niemocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski