Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań przed meczem z Legią Warszawa: Jesteśmy silniejsi

Maciej Lehmann
Lech Poznań zapowiada w Warszawie walkę o zwycięstwofot. grzegorz dembinski / polska pressglos wielkopolski
Lech Poznań zapowiada w Warszawie walkę o zwycięstwofot. grzegorz dembinski / polska pressglos wielkopolski Grzegorz Dembinski/Polskapresse
Dzisiaj o godz. 20.30 Kolejorz zmierzy się w Warszawie z Legią. Trener Lecha Poznań Jan Urban: Oceniając podstawowe jedenastki Legii i Lecha, nie widać dużej różnicy

- Teraz jesteśmy silniejsi niż w marcu - mówi trener Lecha Poznań Jan Urban przed już czwartym w tym sezonie starciem z Legią Warszawa. Ostatni mecz, 19 marca, Kolejorz przegrał przy Bułgarskiej 0:2. Grał jednak zdziesiątkowany kontuzjami i chorobami

Tym razem na konferencji przedmeczowej trener Lecha Poznań Jan Urban nie wyciągnął z kieszeni swojego notatnika i nie musiał odczytywać długiej listy piłkarzy niezdolnych do gry. Problemy kadrowe poznańskiego zespołu już się skończyły. W Warszawie nie zagrają tylko Maciej Wilusz oraz Gergo Lovrencsics.

-Jesteśmy silniejsi przed tym meczem niż w marcu. Wtedy brakowało nam wielu bardzo ważnych piłkarzy. Były infekcje, były grypy i nie wyglądało to dobrze. Teraz jesteśmy w stanie zagrać o wiele lepsze spotkanie niż w marcu - deklaruje szkoleniowiec „Poznańskiej Lokomotywy”.

Trener Kolejorz spodziewa się interesującego i wyrównanego pojedynku. - Zmierzą się zespoły, które pobudzają kibiców i swoje miasta. W całej Polsce te mecze śledzi się z dużym napięciem. Jesteśmy w lepszej sytuacji niż Legia. To oni mają więcej do stracenia niż my i będą pod większą presją. Nie wygrali dwóch ostatnich spotkań i mogą być mniej pewni niż zwykle. Wiedzą, że nie mogą zacząć rundy finałowej źle, bo stracą przewagę. Mają też świadomość, że gdyby potknęli się znów z Lechem, będzie bardzo nerwowo - tłumaczy Jan Urban.

Dla Lecha ewentualna porażka oznacza definitywny koniec szans na obronę tytułu mistrza Polski. - Ale drogi do europejskich pucharów jeszcze nie będziemy mieli zamkniętej - podkreśla szkoleniowiec. - Lecz aby myśleć o Europie, musimy szukać punktów wszędzie, nie tylko na swoim boisku. Jedziemy do Warszawy z nastawieniem, że chcemy tam wygrać - dodaje Urban.

Lechici spodziewają się, że tak jak w marcu w Poznaniu Legia od początku będzie chciała grać agresywnie, wysokim pressingiem, by zmusić gości do błędu jeszcze na swojej połowie. - Legia z każdym gra podobnie, bezpośrednio na bramkę, nie konstruuje długo akcji. Jednym podaniem starają się stworzyć sobie okazję strzelecką - analizuje trener.

Kolejorz będzie więc najprawdopodobniej zmuszony do defensywy. - Na pewno jednak nie będzie to wyglądało jak ostatni pojedynek Atletico z Barceloną, choć wynik, jaki osiągnął madrycki zespół, bardzo by mnie ucieszył. Kibice pewnie jednak nie wybaczyliby nam takiego stylu i tak głębokiej obrony - stwierdził Urban, który wiele razy wcześniej chwalił drużynę Diego Simeone za efektywną, choć pozbawioną fajerwerków grę.

Czego więc możemy spodziewać się dziś po Lechu?
- Chciałbym, byśmy zagrali tak jak w pierwszej połowie meczu w Łęcznej, ofensywnie, agresywnie w ataku i obronie, z determinacją, przy tym kombinacyjnie - zdradził trener.

Kolejorz prawdopodobnie zagra w takim samym ustawieniu jak tydzień temu przeciwko Górnikowi. Co prawda z zespołem trenują już na pełnych obrotach Szymon Pawłowski oraz Dawid Kownacki, ale mają oni jeszcze zaległości i raczej będą rezerwowymi. W zespole Legii brakować będzie reprezentanta Polski Tomasza Jodłowca. To spore osłabienie, ale zdaniem trenera rywale potrafią zapełnić tę lukę.

- Legia ma mocniejszą i bardziej wyrównaną kadrę, ale oceniając tylko podstawowe jedenastki, to różnica wcale nie jest duża - twierdzi trener poznańskiego zespołu.

Co ciekawe, kibice Lecha nie wykorzystali pełnej puli biletów przysłanych im z Warszawy. Mobilizują się na finał Pucharu Polski. -Dla mnie finał też jest ważniejszy, bo siłę i potęgę klubu budują trofea - stwierdził Urban.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski