Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań znów zwycięski! Górnik Zabrze bez szans w Poznaniu [ZDJĘCIA]

Maciej Lehmann
Lech Poznań znów zwycięski! Górnik Zabrze bez szans w Poznaniu
Lech Poznań znów zwycięski! Górnik Zabrze bez szans w Poznaniu Grzegorz Dembiński
Choć statystyki wyraźnie przemawiały za Lechem, bo ostatnią domową porażkę z Górnikiem Zabrze, poznaniacy ponieśli jesienią 2003 roku(!), obawialiśmy się o wynik tego meczu. W tym sezonie zabrzanie znakomicie grali na wyjazdach, a piłkarze Kolejorza byli wyraźnie podłamani ostatnimi niepowodzeniami. - Mamy za dużo złych przeżyć - twierdził nawet trener Maciej Skorża.

Lech Poznań 3(2)
Górnik Zabrze0(0)

Bramki: : 1:0 Kasper Hamalainen 11, 2:0 Szymon Pawłowski 36, 3:0 Tomasz Kędzora 63.

Lech: Burić - Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Henriquez - Trałka - Lovrencsics (87. Douglas), Hamalainen, Jevtić, Pawłowski (68. Keita)- Sadajew I(46. Kownacki).Trener: Maciej Skorża.

Górnik: Steinbors - Sadzawicki, Szeweluchin, GancarczykI - Danch, Sobolewski - Gergel, Iwan (67. Oziębała), Jeż, Kosznik - Zachara (67. Nowak). Trener: Józef Dankowski

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 12 749

Zobacz: Oceniamy piłkarzy Lecha Poznań w meczu z Górnikiem Zabrze (3:0)

Na szczęście sprawdziły się słowa Luisa Henriqueza, który powiedział, że dla piłkarzy Lecha to najlepszy moment, by pokazać charakter i wolę walki. Gospodarze tym razem zagrali bardzo dobrze i silny w tym roku na obcych boiskach Górnik był bezradny.

- Była okazja ukłuć na początku Lecha, a wtedy być może ten mecz potoczyłby się inaczej - mówił po ostatnim gwizdku arbitra Bartosz Iwan. Pomocnik Górnika miał znakomitą sytuację w 5 min po podaniu Kosznika. Strzelał z bliska, na szczęście wprost w dobrze ustawionego Jasmina Burica.

Zobacz: Mecz Lech Poznań - Górnik Zabrze [WYNIK, RELACJA NA ŻYWO, ZDJĘCIA]

Serb po długiej kontuzji wrócił do bramki Lecha i spisywał się bez zarzutu. Jak zwykle imponował spokojem i dobrą grą na przedpolu swojej bramki. Powrót "Jaśka" może oznaczać też dla Kolejorza stabilizacje na newralgicznej pozycji, co ostatnio nie było takie oczywiste.

Po fragmencie lekkiej przewagi zabrzan, inicjatywę przejął Lech i sporo pracy miał wreszcie Pavel Steibors. Łotysz w 9 minucie obronił kąśliwy strzał Sadajewa zza pola karnego.

Chwile później Sadajew ładnie zgrał piłkę na prawą do Gergo Lovrencsicsa. Węgier dośrodkował z milimetrową precyzją na piąty metr, wprost na głowę Kaspera Hamalainena. Fin precyzyjnym strzałem wpakował futbolówkę do siatki. To była akcja z gatunku stadiony świata!

Potem obserwowaliśmy kapitalne uderzenie Darko Jevticia zza pola karnego i jeszcze ładniejszą interwencja Steinborsa, który wyprężył się jak struna by obronić strzał Szwajcara. Lech dyktował warunki gry i nie ulegało wątpliwości, że tylko kwestią czasu jest kiedy zdobędzie drugiego gola.

Stało się to w 36 minucie. Akcja rozpoczęła się od sprytnego prostopadłego podania Darko Jevticia w pole karne. Pavels Steinbors rzucił się pod nogi Hamalainena i sędzia mógł wskazać na jedenasty metr. Nie zrobił tego, gdyż piłka trafiła do Szymona Pawłowskiego, a ten uderzył bez zastanowienia do pustej bramki.

- Zagraliśmy wreszcie inaczej i mądrzej niż w poprzednich meczach. Poszliśmy za ciosem i strzeliliśmy drugą bramkę, która odebrała Górnikowi nadzieję na korzystny wynik - skomentował mecz Tomasz Kędziora.

Młodzieżowy reprezentant Polski dobił zabrzan w 63 minucie strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Darko Jevtica.
- Wreszcie pokazaliśmy, że potrafimy skoncentrować się maksymalnie na celu jakim było zwycięstwo - dodał po ostatnim gwizdku Kędziora.

Lech mógł wygrać ten mecz jeszcze wyżej. Okazje na podwyższenie wyniku mieli jeszcze Hamalainen, Kownacki oraz Keita. Nie udało się, ale i tak naszym piłkarzom należą się brawa za skuteczność, zaangażowanie i mądrą taktycznie grę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski