Leszno: Jechał na amfie, zabił 5 osób, stanął dziś przed sądem

CZYTAJ:
Leszno: Dramat - pięć osób zginęło w wypadku
Leszno: zabił w wypadku pięć osób - finał śledztwa

Prokuratura oskarża mężczyznę, że prowadził swojego volkswagena pod wpływem narkotyków. Miał umyślnie spowodować wypadek, bo choć pogoda była fatalna, to znacznie przekroczył dopuszczalną na tym odcinku prędkość.

W jego aucie znaleziono też amfetaminę. Dariusz Sz. wyraził skruchę i przeprosił rodzinę ofiar. W zderzeniu zginęły trzy dorosłe osoby i dwoje małych dzieci.

Podczas dzisiejszej rozprawy zeznawał między innymi kierowca ciężarówki, którą wyprzedzał volkswagen passat oraz kobiety z auta osobowego, które jechały za oplem vectrą. To właśnie vectrą podróżowała pięcioosobowa rodzina. Kierowca i troje pasażerów zginęli na miejscu, jedno z dzieci zmarło po przewiezieniu do szpitala.

Świadkowie wskazywali na dużą prędkość, z jaką poruszał się oskarżony. W chwili wypadku padał ulewny deszcz. Volkswagen wpadł w poślizg, przeleciał na przeciwny pas ruchu wprost pod opla.

Dariusz Sz. cudem uniknął śmierci. Miał uszkodzoną nerkę, którą trzeba było usunąć, pęknięty kręgosłup oraz miednicę. Od czerwca przebywa w więzieniu, gdzie odbywa karę za posiadanie amfetaminy.

Za umyślne spowodowanie wypadku, w którym zginęło pięć osób, grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ TEŻ:
Pięć osób zginęło w wypadku koło Kórnika
Brawura, stan dróg i pojazdów - powody tragedii

Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera