Rysa jednak pozostała. I żadne tłumaczenia nie doprowadzą do tego, że ona zniknie. Udzielanie pożyczek na spory procent, cedowanie ich na syna i zabezpieczanie majątkiem klubowym - to zawsze będzie budziło wątpliwości, nawet gdy się miało czyste intencje. To zawsze będzie wzbudzało nieufność wśród członków Posnanii, ale także wyborców.
CZYTAJ TEŻ:
POSNANIA MUSI ODDAĆ MILIONY PREZESOWI WITKOWSKIEMU
WITKOWSKI: POŻYCZAŁEM NA PROŚBĘ ZARZĄDU POSNANII
Gdyby tak się zachował biznesmen, to nikt by nie podnosił larum. Polski sport przeżył już bowiem nie takich "dobroczyńców". Ale tak postąpił polityk, który chyba z lewicowością nie ma już za wiele wspólnego.
Chcesz skontaktować się z autorem komentarza? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?