Dziś oszczędności w OFE ma 15,8 mln Polaków. Obecnie jest tam około 162 mld zł. I pieniądze, choć znacznie węższym strumieniem nadal płyną. W 2014 roku uczestnicy OFE mogli zadeklarować, że chcą, by część ich składek emerytalnych (2,92 proc. pensji) nadal trafiała do Otwartych Funduszy Emerytalnych. Taką decyzję podjęło około 2,5 mln osób. Kolejne kilkadziesiąt tysięcy skorzystało z okienka transferowego i zdecydowało o oszczędzaniu w OFE w 2016 roku.
Czytaj też: OFE do likwidacji. Ile stracą na tym Polacy?
Teraz OFE mają zostać zlikwidowane. Premier zapowiedział przekazanie tych pieniędzy Polakom. Domyślnie miałyby trafić na Indywidualne Konta Emerytalne, ale z 15 -procentową opłatą przekształceniową. Można byłoby też zdecydować o przekazaniu całej sumy na subkonto w ZUS.
Znany jest już harmonogram planowanych zmian:
- W III kwartale do Sejmu ma trafić projekt ustawy likwidującej OFE
- 1 stycznia przestałyby na konta w OFE płynąć składki
- Tego samego dnia zostałby zlikwidowany tzw. suwak - czyli stopniowe przekazywanie pieniędzy z OFE do ZUS na 10 lat przed emeryturą oszczędzającego
- Do 10 stycznia 2020 roku każdy kto ma oszczędności w OFE mógłby zdecydować, że chce przekazać je na subkonto w ZUS.
Pieniądze z IKE będą mogły być wypłacone po osiągnięciu wieku emerytalnego: jednorazowo lub na raty. Będą też w całości dziedziczone.
Przekazanie pieniędzy do ZUS nie wiązałoby się z opłatą. Wypłaty uzupełniłyby przyszłą emeryturę. Pieniądze przekazane do ZUS trafią do specjalnego funduszu w ramach Funduszu Rezerwy Demograficznej. Będzie zarządzał nimi (jak i cały FRD) Polski Fundusz Rozwoju.
Sprawdź też:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?