Wizyta kandydatki SLD w regionie nie była oficjalnie zapowiadana. Zostali o niej poinformowani miejscowi działacze i sympatycy partii. Nie informowano także dziennikarzy.
Magdalena Ogórek pojawiła się dosłownie na chwilę w Ostrowie Wielkopolskim oraz w Kaliszu.
- Jak się żyje? Co państwu doskwiera najbardziej? - dopytywała kandydatka.
Na kaliskiej starówce czekała na nią nieliczna grupka sympatyków. Magdalena Ogórek porozmawiała przez chwilę z mieszkańcami, a następnie przespacerowała się wokół ratusza w towarzystwie m.in. wiceprezydent Kalisza Karoliny Pawliczak.
- 45 procent obywateli nie głosuje. Zobaczcie państwo, jaka to jest moc sprawcza. Jeżeli pójdą do urn, jesteśmy w stanie zmienić Polskę. Zaraz za wyborami prezydenckimi mamy wybory parlamentarne, gdzie można znowu wybrać przedstawicieli narodu - przekonywała Magdalena Ogórek, która chwilę później zniknęła w murach kaliskiego ratusza, aby spotkać się z władzami miasta.
- Podczas rozmowy z kandydatką SLD na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nowe władze Kalisza podniosły m.in. temat budowy drogi o podwyższonym standardzie (dwa pasy w jednym kierunku) łączącej Kalisz z Koninem, przez który przebiega autostrada i zmodernizowana linia kolejowa łącząca Warszawę z Poznaniem a dalej z Berlinem - poinformował Dariusz Witoń, przewodniczący Rady Miejskiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Kaliszu
.
Magdalena Ogórek swoją wizytą w południowej Wielkopolsce pochwaliła się w internecie.
- Z mieszkańcami Ostrowa i Kalisza rozmawiałam o swoim programie wyborczym. O tym, że Polska potrzebuje napisania prawa od nowa. O to będę walczyć w kampanii i po kampanii - głosi wpis na profilu facebookowym kandydatki.
Z kolei w poniedziałek w Kaliszu zaprezentowano Honorowy Komitet Poparcia Bronisława Komorowskiego, który ubiega się o reelekcję. W skład komitetu weszło 45 osób ze świata biznesu, nauki, sportu i polityki, a na jego czele stanął Janusz Pęcherz, który z poparciem Platformy Obywatelskiej przegrał ostatnie wybory prezydenckie w Kaliszu. Nieoficjalnie mówi się, że miałby on wystartować w jesiennych wyborach parlamentarnych właśnie z list PO.
Wśród członków komitetu są m.in. przedsiębiorcy Marek Antczak, Tadeusz Mazek i Stanisław Tyc, dyrektor Filharmonii Kaliskiej Adam Klocek i kajakarka Marta Walczykiewicz.
- Powiem w imieniu ludzi biznesu, ponieważ jestem prezesem Regionalnej Izby Gospodarczej, że nam generalnie potrzebna jest stabilizacja i przewidywalność. To są cechy, jakich oczekujemy od najwyższych władz. Jestem przekonany, że wśród kandydatów jedyną osobą, która może nam to zagwarantować, jest Bronisław Komorowski - przekonuje Marek Antczak.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?