Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Merlin.pl w kłopotach? W sądzie czekają na rozpatrzenie wnioski o upadłość

Monika Kaczyńska
Merlin.pl ma długi u dostawców, a od 10 listopada także u pracowników
Merlin.pl ma długi u dostawców, a od 10 listopada także u pracowników
Merlin.pl, jedna z pierwszych w Polsce księgarni internetowych, ma poważne kłopoty. W sądzie gospodarczym na rozpatrzenie czekają wnioski o upadłość złożone przez wierzycieli. Ostatni wpłynął pod koniec października. Jedno z postępowań zostało umorzone. W kolejnym sąd wyznaczył tymczasowego nadzorcę sądowego. Oznacza to, że sąd bierze pod uwagę możliwość zawarcia układu, a rola nadzorcy sprowadza się do zabezpieczenia majątku Merlina przed ewentualną sprzedażą i ocenie sytuacji, a więc na przykład sprawdzeniu możliwości prowadzenia dalej postępowania upadłościowego.

Dwa następne wnioski czekają na rozpatrzenie.
- Jeśli podjęte już postępowanie będzie toczyło się dalej - sprawy najprawdopodobniej zostaną połączone - poinformowano nas w Wydziale Gospodarczym Sądu Rejonowego Poznań Stare Miasto, do którego wpłynęły wnioski.

Wnioski o upadłość zostały skierowane przez wydawnictwa, którym Merlin zalegał z płatnościami już od dawna. W kwietniu pierwsze z nich poinformowały publicznie o wstrzymaniu dostaw.
Wierzytelności Merlina wpisane do Krajowego Rejestru Długów opiewają na ponad dwa miliony.

Czerwona Torebka, do której należy Merlin.pl próbowała go sprzedać. W 2010 roku kupno Merlina przez Empik zablokował UOKiK. W tym roku negocjacje o kupnie księgarni prowadziła spółka Tell. Wstępnie zainteresowana transakcją ostatecznie się na nią nie zdecydowała, Merlin zaś nie zapłacił pracownikom całości pensji za październik.

Tylko najmniej zarabiający w spółce dostali całe wypłaty, ci lepiej uposażeni odebrali część pensji, grupa najlepiej zarabiających nie dostała wypłat wcale. Jak mówią pracownicy, na razie opóźnienie jest raczej niewielkie (pracownicy Merlina powinni otrzymać wypłatę 10 listopada), tym niemniej pracownicy są bardzo zaniepokojeni. Mówi się o zwolnieniach grupowych.

Gdyby do takich miało dojść, Merlin musiałby poinformować o takim zamiarze Powiatowy Urząd Pracy. Jak dotąd takie zawiadomienie nie wpłynęło. Nie oznacza to jednak, że zwolnień nie będzie. Tyle, że jednorazowo pracy nie straci więcej niż 10 proc. załogi.

Przedstawiciele „Czerwonej Torebki” mimo obietnic nie udzielili odpowiedzi na pytania o zaistniałą sytuację i ewentualną przyszłość Merlina.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski