Młodzi piłkarze Lecha Poznań zmierzą się duńskim zespołem. "Dbamy o to, by zwiększać objętość oraz intensywność"

Lech Poznań U-19 rozegrał czwarty sparing podczas przygotowań do rundy wiosennej. Ich rywalem był Mieszko Gniezno (2:1). Tym samym młodzi lechici zmierzyli się po raz trzeci z zespołem z seniorskiej piłki i po raz pierwszy zwyciężyli. W dwóch wcześniejszych grach kontrolnych podopieczni trenera Bartosza Bochińskiego ulegli trzecioligowej Noteci Czarnków (0:3) i zremisowali z Wiarą Lecha Poznań (1:1).

- Możemy być zadowoleni z tego spotkania nie tylko biorąc pod uwagę jego wynik, ale także realizację naszych założeń oraz tego, w jaki sposób się zaprezentowaliśmy. W naszej grze było sporo dobrych akcentów, wyglądało to również odpowiednio pod kątem indywidualnym. Na pewno postrzegamy ten sparing pozytywnie w aspekcie rozwojowym, ale nie zapominamy, że w drugiej połowie nie zabrakło przy tym momentów, których musimy się wystrzegać

- powiedział na oficjalnej stronie Lecha Poznań, Bartosz Bochiński.

Lider Centralnej Ligi Juniorów, Lech Poznań w środę podejmie rówieśników z duńskiego Viborga FF, a w weekend młodzi lechici zmierzą się z seniorską drużyną Kotwicy Kórnik.

- Dbamy o to, by zwiększać objętość oraz intensywność, ale nie czujemy jeszcze gorączki z pierwszym wyjazdem na Cracovię. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przed nami jeszcze trzy gry kontrolne, a w tym czasie będziemy obserwować także zwiększoną rywalizację na poszczególnych pozycjach. Najważniejsze, że znajdujemy się w takim miejscu, w jakim chcielismy być na tym etapie przygotowań planując ten okres

- zakończył szkoleniowiec juniorów starszych.

Wznowienie rozgrywek w Centralnej Lidze Juniorów coraz bliżej, bo już w drugi weekend marca (9-10.03). Mistrzowie Polski na początek rundy wiosennej zmierzą się na wyjeździe z Cracovią.