Podczas sobotniej konwencji PO w Warszawie wybrano 277 członków nowej rady krajowej. To połowa rady, drugą stanowią "z automatu" posłowie, senatorowie i europosłowie. Co rada robi? Wybiera choćby mający ogromną władzę zarząd PO (wybory do nowego zarządu już 8 października).
Z 20 Wielkopolan, którzy weszli w sobotę do rady, zdecydowana większość miała poparcie R. Grupińskiego. To właśnie przewodniczący zarządu regionu PO przygotował listę wielkopolskich kandydatów do rady. Stąd nazwiska Wojtasiaka, Sternalskego i Wiśniewskiego, którzy wspierali Grupińskiego, kiedy ten walczył w maju o władzę w wielkopolskiej PO. Podobnie zresztą jak Piotr Nycz i Hubert Świątkowski, którzy również znaleźli się w radzie.
R. Grupiński ma, jako szef regionu, pewne miejsce w zarządzie PO. Poprzedni przewodniczący wielkopolskiej PO Waldy Dzikowski będzie musiał o ponowne wejście do zarządu walczyć. I choć na poparcie ludzi Grupińskiego w radzie nie ma co liczyć, to i tak ma na to spore szanse. - Nad każdą kandydaturą do zarządu głosuje cała rada, czyli ponad 500 osób - przypomina W. Dzikowski. - Dlatego jestem optymistą.
Startu Dzikowskiego do zarządu krajowego partii nie popiera Grupiński. Szef wielkopolskiej PO widziałby w zarządzie swojego bliskiego współpracownika, Adama Szejnfelda. Póki co, Szejnfeld został w sobotę wybrany do sądu koleżeńskiego Platformy. Sąd ma wkrótce zdecydować, czy wyrzucić z partii Janusza Palikota, czego domaga się poznański europoseł Filip Kaczmarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
