Najlepsza szkoła średnia w Poznaniu przeprowadzi się na Piątkowo. Lokalizacja wzbudza kontrowersje

Zespół Szkół Komunikacji od lat wygrywa w rankingach na najlepszą szkołę techniczną w regionie. Tymczasem budynek przy ulicy Fredry 10 w centrum Poznania, gdzie szkoła ma swoją siedzibę od lat nie należy już do miasta. Magistrat musi płacić czynsz, którego kwota rocznie przekracza 1,5 mln zł. Dlatego też zdecydowano o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu, co daje początek rozbudowie.

O możliwości rozbudowy obecnego XV LO pisaliśmy już w ubiegłym roku. Wtedy to mieszkańcy protestowali przeciwko budowie między innymi internatu, który miał się znaleźć zbyt blisko ich okien. Tę kwestię planiści rozwiązali osuwając planowany internat od sąsiedniego bloku. Dodatkowo zaproponowano posadzenie między internatem, a blokiem mieszkalnym zieleni, która oddzieli oba budynki.

- Mieszkańcy protestujący z bloku uznali, że ta odległość jest akceptowalna. Wprowadziliśmy także bufor zieleni. Dlatego protest mieszkańców najbliższej zabudowy został zniwelowany - komentowała Natalia Weremczuk, Dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.

.

Czytaj także: Rataje w Poznaniu staną się całodobową strefą płatnego parkowania. Będą wydawane identyfikatory

Tymczasem odrzucono negatywną opinię lokalnej rady osiedla oraz rady osiedla działającej w ramach struktur Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Wiceprezydent Wiśniewski chce tę szkołę wepchnąć po taniości. Akurat tutaj mu się spodobało, nie znając realiów życia w tym rejonie. Powołuje się na na zgodę mieszkańców jednego budynku, a to że rady osiedla były przeciw jest skrzętnie pomijane - punktuje radna miejska z PiS Ewa Jemielity.

Podkreśla, że rozbudowa szkoły spowoduje zwiększenie i tak już sporego ruchu samochodów. W sąsiedztwie szkoły znajdują się dwa przedszkola i żłobek, do których codziennie są dowożone dzieci. Ponadto okoliczne parkingi są pełne.

- To jest całkowicie niepoważne, ponieważ plan miejscowy dla tego terenu uchwalono całkiem niedawno, a teraz jest całkowicie zmieniany. To bardzo szkodliwe jeśli chodzi o demokrację. Będę przeciw i będę nawiała do bycia przeciwko takiemu rozwiązaniu - zapowiedziała przed przystąpieniem do głosowania.

W odpowiedzi dyrektorka Miejskiej Pracowni Urbanistycznej podkreśliła, że w nowym internacie ma powstać 78 miejsc. - To nie jest generator ruchu, który powinien nas przerazić. Te wahania mogą być nieznaczne - podkreślała Natalia Weremczuk. Dodała, że uczniowie szkół średnich nie są do nich dowożeni. W ramach rozbudowy szkoły ma ponadto powstać 35 miejsc parkingowych.

Wiceprezydent Poznania odpowiedzialny za oświatę w Poznaniu odpowiedział radnym z PiS, że nie było możliwości wybrania innej lokalizacji dla przeniesienia ZSK.

- Nie możemy dowolnie żonglować terenami pod szkoły. Trudno brać pod uwagę grunty inne niż miejskie, czy przenoszenie szkoły na kampus Morasko. To sa argumenty absurdalne i trudno się do nich odnosić - grzmiał Mariusz Wiśniewski.

Dodał, że przeniesienie Zespoły Szkół Komunikacji to szansa na rozwój także dla XV Liceum Ogólnokształcącego, które zostanie włączone w skład zespołu. Już teraz są one połączone "unią personalną" - obiema placówkami zarządza ten sam dyrektor Ryszard Pyssa. - To będzie też szansa na funkcjonowanie XV LO. Internat to ważna sprawa, by młodzi ludzie mogli mieć do tej szkoły bardzo blisko, aby nie dojeżdżali tam na przykład z Dębca. To jest dla mnie ważne i samorząd powinien wykazywać się troską i myśleniem perspektywicznym podsumował wiceprezydent.

Radna Lidia Dudziak z PiS zapytała, czy była rozważana budowa nowego budynku w centrum miasta.

- Ta lokalizacja nas zadowalała. Liczyłam na inne miejsce, ale w centrum Poznania. Pewnie mamy takie działki, gdzie taką szkołę moglibyśmy zbudować i ona powinna być w centrum. Szkoda, że tak to robimy, zwłaszcza że ludzie protestują - stwierdziła radna będąca absolwentką szkoły.

Wiceprezydent Wiśniewski odpowiedział: - nie ma nieruchomości w centrum, gdzie moglibyśmy zbudować taką szkołę. Mamy park zabudować, czy teren obok urzędu miasta? Szkoła wymaga przestrzeni, warsztatów. Moglibyśmy wykupić budynek przy Fredry, ale czy to jest dla szkoły optymalne? Nie. Nawet na Łazarzu byłoby ciężko taką nieruchomość znaleźć - podkreślił Mariusz Wiśniewski.

Dodał, że rozważano przeniesienie szkoły w rejon skrzyżowania ulic Przybyszewskiego i Bukowskiej, jednak od pomysłu odstąpiono ze względu na koszty. Pozostawiono także rezerwę terenową pod ewentualną rozbudowę znajdującej się tam szkoły podstawowej. - Szkołą średnia nie jest rejonowa, a podstawówka musi być blisko. To nie była ruletka, ślepy los, to była gruntowna analiza. Dodatkowo sąsiedztwo dobrego zespołu będzie wsparciem rozwojowym dla XV LO - podsumował Mariusz Wiśniewski.

Ostatecznie plan został przyjęty 26 głosami za. 7 radnych miejskich z klubu PiS było przeciw.

Zobacz też: Piękna Wielkopolanka już w Japonii. Zawalczy tam o tytuł Miss International. Zobacz zdjęcia

W ramach przygotowania terenu pod przeniesienie Zespołu Szkół Komunikacji budynek obecnego XV LO zostanie nadbudowany o dwa piętra. Dodatkowo dobudowany zostanie 4-kondygnacyjny budynek internatu.

Po zmianach w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego, budynek internatu został odsunięty od bloku obok którego miał pierwotnie zostać zbudowany. Dziś ten odstęp wynosi 52 metry. Rozbudowany zostanie także parking. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy budowa mogłaby się rozpocząć. Koszt rozbudowy jest szacowany na około 15 mln zł.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News