18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nigeryjski oszust usłyszał kolejne zarzuty

Agnieszka Smogulecka
W 2004 roku na Śląsku Nigeryjczyk pobił fotoreportera
W 2004 roku na Śląsku Nigeryjczyk pobił fotoreportera fot. ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC/polskapresse
Kilkaset osób z całego kraju mógł oszukać Bamidele Duro P. Prowadząc Infinity Polski Dom Kredytowy oferował szybkie pożyczki i kredyty. Jednym z warunków otrzymania gotówki było jednak wpłacenie 5 procent kwoty, jaką chciało się uzyskać. Rzecz w tym, że pieniądze wpłaciło wiele osób, a niewiele dostało pożyczkę.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Poznańska prokuratura jednak nie wnioskowała o jego areszt, nie zabezpieczyła kont firmy. Efekt? Infinity działa dalej i może naciągać kolejnych klientów.

- Mamie kazano przyjść po zatwierdzeniu kredytu. Wtedy dostała umowę i okazało się, że ma uiścić opłatę przygotowawczą- 500 zł, czyli 5 proc. od pożyczki. Później miała podpisać weksel. Gdy i to zrobiła, okazało się, że konieczne są inne zabezpieczenia. Dom, auto, działki, dwóch poręczycieli, blokada środków na koncie, cesja polisy ubezpieczeniowej. Do wyboru - opisuje internautka. To jedna z wielu opowieści zamieszczonych w sieci. Opisuje dokładnie mechanizm działania Infinity.

Sam Bamidele Duro P. nie pierwszy raz trafia na łamy gazet. W Poznaniu było o nim głośno kilka lat temu w związku z jego agencją modelek i modeli Cosmopolita, później Infinity. Zgłaszały się tam kobiety, które marzyły o karierze dla siebie lub dzieci. Płaciły wpisowe, za sesję zdjęciową i zamieszczenie fotosów w internecie. W zamian nie dostawały nic. W 2004 roku Bamidele Duro P. trafił za oszustwa za kratki. Od 2009 roku zajmuje się kredytami. Finansowymi przekrętami Nigeryjczyka zajęła się Prokuratura Rejonowa Poznań Grunwald. To do niej zgłaszały się kolejne, pokrzywdzone osoby. Bamidele Duro P. nie udało się przesłuchać, więc zlecono jego poszukiwania. Tydzień temu kryminalni z komisariatu Poznań Grunwald namierzyli mężczyznę.

Bamidele Duro P. złapano pod Poznaniem, w pobliżu domu, który wynajmował za kilka tys. zł miesięcznie. Pokazał dokumenty innego obcokrajowca, ale funkcjonariusze nie dali się nabrać. - Miał przy sobie kilka telefonów, kilkanaście kart do nich i kilka kilogramów kluczy - wspominają.

Przeszukali dom zajmowany przez Nigeryjczyka, zaglądali do wszystkich pomieszczeń. "Nie jest dobrze" - usłyszeli głos Nigeryjczyka, gdy jeden z funkcjonariuszy wyszedł do szopy w ogrodzie, rzekomo nieużywanej. W niej znaleziono stosy dokumentów z wszystkich filii Infinity. Były tam wnioski o kredyty oraz zdjęcia kobiet i dzieci. W Infinity złożono około 4 tys. wniosków, jak twierdzi Nigeryjczyk - 50 osób dostało pożyczki.

Po przesłuchaniu w prokuraturze mężczyznę zwolniono do domu. - Przedstawiono mu zarzuty oszustwa - mówi Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. - Nie wnioskowaliśmy o areszt, zastosowaliśmy inne środku zapobiegawcze: dozór, poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł i zakaz opuszczania kraju - tłumaczy, że areszt nie jest karą, stosuje się go w wyjątkowych sytuacjach. - Nic nie wskazywało, że podejrzany będzie próbował uciekać, czy mataczyć - mówi.

Wcześniej poszukiwano go jednak, bo nie stawiał się na wezwania. - Tak było. Teraz wiemy, że prokurator wypisująca wezwanie popełniła błąd w pisowni nazwiska. To spowodowało, że pracownicy poczty nie chcieli wydać Nigeryjczykowi dokumentu - wyjaśnia Mazur-Prus.

Tymczasem Infinity działa nadal. Byliśmy w siedzibie firmy na poznańskim Łazarzu. W skromnych pomieszczeniach był jeden pracownik. Od niego usłyszeliśmy, że biuro działa bez zakłóceń, o zarzutach nic nie wie, właściciel bywa rzadko, nie możemy dostać jego numeru telefonu. Młody mężczyzna wziął jednak wizytówkę i obiecał, że przekaże ją szefowi razem z naszą prośbą o kontakt. Bamidele Duro P. jednak nie oddzwonił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski