Oceniamy lechitów po meczu z Górnikiem Zabrze

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Lech - Górnik 1:0! Rezerwowi bohaterami. Kolejorz rusza do galopu
Lech Poznań wygrał z Górnikiem Zabrze 1:0 [ZDJĘCIA]

Jasmin Burić - 7
Wydaje się, że zyskał już absolutne zaufanie w oczach trenera Rumaka i nie opuszcza bramki Kolejorza prawie od miesiąca. Kilka razy naprawdę świetnie interweniował. Mocny punkt zespołu.

Hubert Wołąkiewicz - 5
To już kolejna pozycja na boisku, na której występuje ten zawodnik. Tym razem po prawej stronie spisywał się nieźle, włączał się w akcje ofensywne zespołu, choć brakowało w jego poczynaniach precyzji. Poprawny występ.

Marcin Kamiński - 6
Każdy kolejny mecz, to dla Kamińskiego następne doświadczenia. Imponuje spokojem i pewnymi interwencjami. Przy nie najlepszej dyspozycji całej drużyny, to jeden z jaśniejszych punktów ekipy Rumaka.

Manuel Arboleda - 7
Wygląda na to, ze Kolumbijczyk wraca do solidnej formy. Nie daje się już tak ogrywać rywalom jak jeszcze kilka tygodni wcześniej. Kilka razy uruchomił dobrymi podaniami swoich kolegów na skrzydłach. Nieźle.

Luis Henriquez - 6
Obok Kamińskiego, to kolejny, jeden z nielicznych zawodników, którzy tej wiosny nie zawodzą. Gdyby wszystkim jego kolegom tak się chciało, jak jemu, to może ta runda wyglądałaby zupełnie inaczej.

Ivan Djurdjević - 5
Jako defensywny pomocnik haruje na boisku za dwóch i "łata" wszystkie dziury. Jak zwykle ogromne serce do walki, ale też już chyba coraz mniej sił. Ale na pewno będzie jeszcze bardzo pożyteczny dla drużyny.

Szymon Drewniak - 6
Właściwie nie widać, że ten chłopak ma dopiero 18 lat. Trener Rumak mu zaufał i na pewno nie jest zawiedziony. Szymon nabiera doświadczenia i wkrótce może na stałe "wskoczyć" do pierwszej jedenastki.

Aleksandar Tonew - 6
Rzeczywiście potrafi zagrać niekonwencjonalnie, ale na boisku też zdarzają mu się błędne decyzje. To on rozpoczął decydującą akcję spotkania, po której Murawski zapewnił Kolejorzowi trzy punkty.

Bartosz Ślusarski - 6
Od kilku spotkań "Ślusarzowi" nie można odmówić wielkiej ochoty do gry. Widać jak bardzo chce pomóc drużynie. Kilka udanych zagrań i dośrodkowań w pole karne przeciwnika, chociaż nie przyniosły one bramek.

Vojo Ubiparip - 5
Od momentu, kiedy otrzymał szansę gry, bardzo się stara w każdym kolejnym pojedynku. Niestety, marnuje doskonałe sytuacje strzeleckie. Można też zaobserwować, że długimi momentami w ogóle nie widać go na boisku.

Artjom Rudniew - 5
Po wykorzystanym karnym w boju ze Śląskiem, Artjom znowu nie może trafić do siatki rywala. Tradycyjnie już od dłuższego czasu obrońcy rywali nie dają mu zupełnie pograć. Ciekawe czy tej wiosny odzyska jeszcze dużą skuteczność?

Zmiennicy: Rafał Murawski - co prawda był na boisku tylko pół godziny, ale zdobył gola i zasłużył na 6;
Marcin Kikut - współtwórca zwycięskiej bramki i też ocena 6;
Mateusz Możdżeń - grał zbyt krótko.
Skala ocen: 1-10