Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia jest balastem i szansą dla Teatru Muzycznego [ZDJĘCIA]

Bogna Kisiel
Olimpia jest balastem i szansą dla Teatru Muzycznego
Olimpia jest balastem i szansą dla Teatru Muzycznego Waldemar Wylegalski
Gdy w 2008 r. miasto przejmowało budynek po kinie Olimpia, wszyscy odetchnęli z ulgą i odtrąbili sukces: Po 52 latach Teatr Muzyczny będzie miał swoją siedzibę! Dzisiaj obiekt przy ulicy Grunwaldzkiej właściwie stoi pusty i powoli niszczeje, choć projekt przebudowy był gotowy. Co więcej, mówi się, że przeniesienie tutaj operetki to kiepski pomysł.

- Myślę, że dyrektor Daniel Kustosik był zdesperowany. Bardzo chciał, by na 50-lecie teatr miał swoją siedzibę - uważa Przemysław Kieliszewski, obecny szef placówki. I przypomina: - We wniosku konkursowym (dop. red. gdy został ogłoszony konkurs na dyrektora teatru) sygnalizowałem, że nie jest to dobry pomysł. Siedziba teatru powinna zaspokoić nasze potrzeby nie na kilka, ale kilkadziesiąt lat.

Nowy dyrektor ma nieco inną wizję teatru niż jego poprzednik. Nie chce skupić się na operetce, ale marzą mu się robione z rozmachem musicale. Tymczasem przy Grunwaldzkiej nie ma miejsca na zaplecze sceny, orkiestron jest mniejszy niż ten obecnie, nie da się też wygospodarować 800 miejsc na widowni. Ale to niejedyny problem.

- Gdy na Grunwaldzkiej odbyły się próby do "Orfeusza", zaprotestowali mieszkańcy z ulicy Skrytej, że jest za głośno - dodaje P. Kieliszewski.

Budynek po kinie Olimpia dwiema ścianami przylega do bloku przy ul. Skrytej. Jego mieszkańcy doskonale pamiętają nieprzespane noce w trakcie spektakli rewii "Viva". Dlatego nie godzą się na sąsiedztwo operetki.

Dyrekcja teatru też nie jest do tego pomysłu przekona, tym bardziej że przystosowanie budynku do potrzeb placówki kosztowałoby kilkadziesiąt milionów złotych, na wszystkie roboty budowlane trzeba mieć pozwolenie konserwatora zabytków, a szanse na dotację unijną są "zerowe".

Teatr ma poważny kłopot z "prezentem" przy Grunwaldzkiej. Korzyści czerpie z niego niewielkie (dochody z nośnika reklamowego, anteny telefonii komórkowej, od jedynego najemcy, z którym umowa wygasa w październiku), a roczne koszty utrzymania są niemałe, bo wynoszą ok. 360 tys. - Umowa darowizny uniemożliwia wykorzystanie budynku na cele komercyjne - tłumaczy Sławomir Robert Richter, zastępca dyrektora teatru. I dodaje: - Budynek wymaga remontu kapitalnego. Na to potrzebne są olbrzymie pieniądze, których teatr nie ma. Na razie skupiamy się działaniach, które pozwolą utrzymać budynek w stanie niepogorszonym.

Instalacja grzewcza jest w katastrofalnym stanie, naprawy wymaga dach, na bieżąco skuwany jest tynk, który odpada.

Co dalej? Budynek po kinie Olimpia albo wróci do miasta, albo można go zamienić na inny, który lepiej odpowiada potrzebom Teatru Muzycznego. I jest taki pomysł. To Stara Gazownia, a dokładnie budynek Stacji Filtrów, należący do Aquanetu.

- Zaprosiliśmy do współpracy studentów Politechniki Poznańskiej, którzy opracowali m.in. kilka koncepcji nowej siedziby teatru na terenie Starej Gazowni - twierdzi P. Kieliszewski. - Projekt wpisuje się w rewitalizację dzielnicy. Miasto miałoby szansę na uzyskanie dotacji unijnej.

Historia kina Olimpia
W budynku przy Grunwal-dzkiej 22 funkcjonował Dom Kultury Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa Olimpia. Później w tym miejscu powstało kino Olimpia. Kino zostało zlikwidowane w 2004 r. Przez pewien czas w obiekcie działał teatr Viva. Miejsce po rewii przejął Wydział Prawa i Administracji Wyższej Szkoły Pedagogiki i Administracji. W 2008 r. miasto podpisało porozumienie z policją, dotyczące przejęcia budynku po kinie, który miał stać się siedzibą Teatru Muzycznego. W zamian poznański samorząd wsparł policję pokaźną kwotą (12 mln zł), licząc również na komunalizację terenów na Golęcinie, należących do MSW, co nastąpiło w 2013 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski