Diagnozę, która zmieniła jego życie, Waldek usłyszał w lutym 2020 roku. 27-latek nie poddał się i znalazł ośrodek wyspecjalizowany w leczeniu podobnych przypadków, gdzie miał udać się na leczenie nierefundowanym lekiem. Środki na nie pomogła uzbierać fundacja Siepomaga. Waldek rozpoczął leczenie, jednak nie przyniosło ono oczekiwanych rezultatów.
- Nagle stan zaczął się pogarszać, a przez koronawirusa przyjęcie do szpitala się opóźniało. Kilka tygodni później badania potwierdziły, że choroba rośnie w siłę i uodporniła się na lek. W tym momencie świat zmienił się diametralnie, znów stanęliśmy przed ogromnym wyzwaniem
- opowiada Waldek, mieszkaniec Niepruszewa.
Niestety, nic nie wskazywało na to, że będzie łatwiej, wręcz przeciwnie - nagromadzenie chorych komórek było jeszcze większe niż w pierwszym rzucie. Waldemar od kilku miesięcy jest w szpitalu, skąd razem z rodzicami szukał pomocy na całym świecie.
Polska zainwestuje w produkcję szczepionek - zobacz wideo:
Szansa pojawiła się w Stanach Zjednoczonych. Tamtejsza klinika zaproponowała innowacyjną terapię CAR-T, która pomoże zwalczyć komórki nowotworowe. Cena leczenia wynosi 750 tys. dolarów. To kwota zdecydowanie poza zasięgiem Waldka i jego rodziny.
- Nie chciałem organizować kolejnej zbiórki, ale w tym momencie choroba pokazuje mi swoje najgorsze oblicze - każdy dzień to ogromne ryzyko. Kilka tygodni temu przez zapalenie płuc balansowałem na granicy życia i śmierci… Właśnie wtedy po raz kolejny przekonałem się, jak bardzo chcę żyć - mówi 27-latek.
By dać Waldkowi szansę na powrót do zdrowia, można wpłacić pieniądze na orgaznizowaną przez Siepomaga zbiórkę LINK. Można także dołączyć do grupy z licytacjami LINK oraz przekazać na rzecz Waldka 1 procent podatku: KRS 0000396361, cel szczegółowy 1 proc. 0089888. Kwota potrzebna na leczenie to ponad 2,5 miliona złotych.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?