Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piąty dzień okupacji DS Jowita. Studenci odpowiadają kanclerzowi. “Czekamy na pozwy Panie Marcinie”

Chrystian Ufa
Chrystian Ufa
Jak podkreślają uczniowie, nie walczą oni wyłącznie dla siebie, ale również dla poznaniaków, aby ceny wynajmu mieszkań w mieście nie rosły.
Jak podkreślają uczniowie, nie walczą oni wyłącznie dla siebie, ale również dla poznaniaków, aby ceny wynajmu mieszkań w mieście nie rosły. Chrystian Ufa
Studenci nie planują opuszczenia Jowity dopóki nie dostaną pisemnej deklaracji ze strony władz UAM. Odwołują się też do zapewnień rektorki o niepodjęciu decyzji o sprzedaży budynku.

Spis treści

Trwa 5. dzień okupacji DS Jowita

- Tak naprawdę, nie mieliśmy wyboru! Musieliśmy podjąć bardziej radykalne działanie i nie mamy zamiaru odpuścić, dopóki władze uniwersytetu nie potraktują nas poważnie - mówi Jakub Straszewski z inicjatywy pracowniczej.

Studenci okupujący dom studencki Jowita, po raz kolejny głośno wyrazili swoje żądania wobec władz uniwersytetu.

- Chcemy jasnej pisemnej deklaracji, że Jowita pozostanie publicznym, tanim domem dla studentek i studentów - ogłosili.

Studenci odpowiadają władzom uniwersytetu

Jak podkreślają studenci, nie walczą oni wyłącznie dla siebie, ale również dla poznaniaków, aby ceny wynajmu mieszkań w mieście nie rosły. Studenci odnieśli się również do briefingu zorganizowanego przez Uniwersytet Adama Mickiewicza.

- Uważamy, że była to “pijarowa wydmuszka”, nie zostaliśmy nawet zaproszeni na tę konferencję. Jedyne, co nam zaproponowano, to spotkanie za zamkniętymi drzwiami. Nie zgodziliśmy się na nie – opowiada Straszewski.

Studenci nie wierzą w słowa zapewnień ze strony władz uniwersytetu.

- Nie dajmy się zwieść! Kanclerz, co prawda, zgrywa dobrego gospodarza, ale tak naprawdę pod tą maską skrywa się wyrachowany biznesmen, który pomylił uniwersytet z prywatną firmą. Kanclerz Marcin Wysocki w poprzednich miesiącach groził pozwami uczestnikom naszej kampanii przeciwko zamknięciu Jowity. Możemy powiedzieć, że się nie boimy. Czekamy na pozwy panie Marcinie - ogłosił Straszewski.

- To są ludzie, którzy teoretycznie powinni być kompetentni. Powinni zarządzać uniwersytetem tak, żeby był publiczną instytucją dostępną dla wszystkich. Jeżeli nie potrafią tego robić, to niech po prostu odejdą - apeluje student.

Czy do DS Jowita przyjedzie minister edukacji?

Uczniowie poinformowali również, że są w kontakcie z ministrem edukacji narodowej.

- Jesteśmy w kontakcie. Docierają do nas głosy, że możliwe jest to, że najnowszy minister edukacji narodowej chciałby z nami porozmawiać. Chcielibyśmy takiej rozmowy, ale zobaczymy jak sytuacja się rozwinie – wyjasnił Szymon Radomski ze studenckiej inicjatywy mieszkaniowej.

Dom studencki Jowita okupuje obecnie 50 osób. Jak informują studenci, liczba ta stale rośnie.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Obserwuj nas także na Google News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski