Pijany kierowca miejskiego autobusu w Wielkopolsce. Wpadł podczas kontroli

Kierowca wpadł w czasie policyjnej kontroli. Wydmuchał ponad promil alkoholu po godzinie 5 rano. Na pokładzie miał kilka osób jadąc z Gronowa. Zatrzymano go na ulicy Fabrycznej, gdzie policja prowadziła akcję "trzeźwy poranek".

– Kierowca ten dziś pojawił się w pracy i natychmiast został zwolniony dyscyplinarnie. Takie zachowanie nie może być akceptowane w żaden sposób

– mówi nam Jacek Domagała, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Lesznie.

Dyscyplinarka dla pracownika oznacza konieczność szukania nowego. 52-latek miał spore doświadczenie. Przepracował za kierownicą autobusu w Lesznie kilkanaście lat. Nigdy nie było z nim żadnych dyscyplinarnych problemów. Teraz jednak zmniejszył stan osobowy zakładu.

– Mamy na dziś trzydziestu kierowców i już rozpoczynamy przygotowania do zatrudnienia nowego na miejsce, które dziś się zwolniło. Zainteresowanie pracą u nas jest duże, więc mamy potencjalnych kandydatów

– dodaje Jacek Domagała.

Jak wyglądają kontrole trzeźwości w MZK w Lesznie? Część przewoźników w kraju nie wpuszcza kierowców na pokład bez przebadania alkomatem. W Lesznie też są sprawdzani, ale nie codziennie i nie wszyscy.

– Mamy w zakładzie alkomat i wyrywkowo kilka razy w miesiącu specjalne powołany trzyosobowy zespół dokonuje takich kontroli

– zapewnia dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Lesznie.

Zwolniony kierowca nie tylko stracił pracę. Poniesie też konsekwencje prawne. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą maksymalnie dwa lata więzienia i sądowy zakaz oraz wysokie grzywny.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: leszno.naszemiasto.pl

Obserwuj nas także na Google News