Pocztówka z Belek: jak wyglądają pierwsze dni przygotowań zawodników Lecha Poznań? "Jesteśmy pod wrażeniem całej infrastruktury"

W niedzielę 14 stycznia piłkarze Lecha Poznań ruszyli na zimowe zgrupowanie. Przez jedenaście dni trenować będą w tureckim Belek.

Zaczęliśmy nasze zgrupowanie od wyjazdu z Poznania do Berlina, w którym przenocowaliśmy. Na drugi dzień około południa wyruszyliśmy na lotnisko, z którego udaliśmy się prosto do Turcji. Samolotem lecieliśmy razem z zawodnikami Pogoni Szczecin. Wylądowaliśmy późnym popołudniem, lot trwał 3 godziny. Przyjechaliśmy do hotelu Calista, w którym się zakwaterowaliśmy i mogliśmy zacząć nasze zgrupowanie.

- relacjonuje Maksymilian Dziuba.

Za lechitami pierwsze sesje treningowe i sparing. Grafik każdego dnia jest mocno napięty i trudno w nim znaleźć miejsce na większy odpoczynek.

W hotelu jest naprawdę ogrom miejsca i jesteśmy pod wrażeniem całej infrastruktury. Znajdują się w nim baseny, kręgielnia oraz pola golfowe, chociaż na ten moment nie było nam dane z nich korzystać. Mamy wiele miejsc, w których możemy spędzać czas wolny, czy to po treningach, czy też po wspólnych posiłkach. Na drugi dzień po przylocie zaczęliśmy treningi, dokładnie dwa razy dziennie. Są one wymagające, lecz o to w tym wszystkim chodzi, aby dobrze przygotować się do rundy wiosennej. W środę również wykonaliśmy dwa treningi, w tym na siłowni. Czwartek był dniem meczowym. Niestety nie mogliśmy dokończyć spotkania ze względu na warunki pogodowe, padający deszcz, który utrudniał granie. Byliśmy przygotowani na taki scenariusz, lecz nie spodziewaliśmy się opadów w takiej ilości, jaką zobaczyliśmy w trakcie meczu. W hotelu też są normalni goście, inne drużyny, w tym LASK, z którym rozegraliśmy pierwszy mecz kontrolny

- dodał młody pomocnik Lecha Poznań.

W piątek, po śniadaniu, o godzinie 10:45 piłkarze udali się do centrum sportowego Calista, by o godzinie 11:00 potrenować na siłowni. Pół godziny później odbył się trening na murawie, który potrwał do godziny 13:00. Po nim przewidziany jest czas na regenerację w postaci kąpieli w zimnej wodzie. Po przerwie na obiad, o godzinie 16:45 ponownie udadzą się do centrum sportowego. Popołudniowy plan treningowy wygląda identycznie. Dzień kończy się kolacją o godzinie 20:00.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News