Policjant z Trzcianki niesłusznie spędził 7 miesięcy w więzieniu. Właśnie przyznano mu pół miliona zadośćuczynienia

Jak podaje Radio Poznań, dowody opierały się na pomówieniu handlarza narkotyków, który twierdził, że policjant dwa razy w tygodniu płynął promem do Szwecji i przemycał papierosy.

Funkcjonariusz zapewniał, że nigdy nie był w Szwecji, jednak jego zeznań nie brano tego pod uwagę.

Policjant trafił ostatecznie za kraty, gdzie spędził 7 miesięcy. Po wyjściu na wolność domagał się zadośćuczynienia.

Sąd w poniedziałek przyznał mu więc pół miliona złotych, choć poszkodowany ubiegał się o 700 tysięcy złotych zadośćuczynienia i milion złotych odszkodowania, ponieważ nie mógł już wrócić do pracy w policji. Sąd jednak odrzucił żądanie o odszkodowanie.

Radio Poznań poinformowało, że policjant nie zdecydował czy będzie się odwoływał od decyzji sądu. Pieniądze wypłaci Skarb Państwa.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected].