Trwają poszukiwania Natalii Panochy-Raczkiewicz. 39-latka spod Swarzędza nie zniknęła z własnej woli? "Ma synka, który czeka na nią w domu"

Natalia Panocha-Raczkiewicz ostatni raz nawiązała kontakt ze swoją siostrą 14 czerwca około godziny 18:30, korzystając z wideorozmowy. W tym czasie była w samochodzie, jednak nie zdradziła, dokąd zmierza. Kilka godzin później, już około północy, wymieniła się wiadomościami z siostrą. Niestety po tych wiadomościach kontakt z Natalią urwał się.

W rozmowie z "Faktem" siostra zaginionej wyraziła swoje wątpliwości co do ostatniej wiadomości, którą otrzymała od Natalii. Powiedziała:

- To nie była jej odpowiedź. Nie jej styl. Mogłaby tak odpisać, gdyby zasypiała albo z jakiegoś powodu nie była w stanie normalnie pisać.

Kolejnego dnia po zaginięciu, komunikator Natalii uaktywnił się, ale jej telefon pozostawał wyłączony. Siostra zaginionej podkreśla, że takie zachowanie było nietypowe dla Natalii, która miała synka oczekującego na nią w domu. Mówi:

- Nigdy nie wyłączała telefonu jak teraz. Ma synka, który czeka na nią w domu.

Dodatkowo, siostra zauważyła, że w garażu stoi samochód Natalii, a w domu znaleziono jej płaszcz i torebkę. Jedynie portfel wydaje się być zaginiony. Pomimo tych dowodów, rodzina nie wierzy, że Natalia mogła zniknąć z własnej woli. Siostra stwierdza:

- Na pewno nie zniknęła z własnej woli.

Rodzina i przyjaciele rozpoczęli szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą, również w mediach społecznościowych. Policja w Wielkopolsce potwierdziła, że poszukiwania trwają od soboty. Mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, przekazał:

- Nie ma żadnych śladów, tropów. Przesłuchaliśmy masę ludzi, rozmawialiśmy z bardzo dużą grupą osób, z którymi kobieta mogła mieć jakiekolwiek kontakty. Nikt nic nie wie - podał w rozmowie z Interią.

Siostra Natalii w niedzielę przyjechała z Holandii. Jechała autem 9 godzin, by pomóc w poszukiwaniach. Kobieta apeluje do osób, które mogły być świadkami jej ostatnich godzin przed zaginięciem:

- Ludziom może się wydawać, że nie mają nagranego niczego ciekawego, ale tam może być odpowiedź. Moja siostra mogła być w jakimś nagranym aucie.

Rodzina Natalii Panochy-Raczkiewicz oraz służby proszą o wszelkie informacje, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionej. Każda, nawet najmniejsza informacja może okazać się kluczowa. Osoby, które mogą posiadać jakiekolwiek dane na temat miejsca pobytu Natalii, zachęcane są do kontaktu z policją przez numer alarmowy 112 lub zgłaszanie się bezpośrednio na najbliższym komisariacie.

Wszystkich, którzy posiadają informacje, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionej prosimy o kontakt z KP w Swarzędzu pod nr 47 77 148 00 lub o przesłanie informacji mailem na adres [email protected] powołując się na nr zgłoszenia SWD - 77598 - apeluje poznańska policja.

Rysopis zaginionej:

• Wzrost: około 172 cm

• Włosy: długie, proste, ciemny blond

• Oczy: niebieskie

• Średniej budowy ciała.

• Na prawym przedramieniu duży tatuaż jej psa rasy Shar Pei

• Blizna pooperacyjna po cesarskim cięciu

• Brak informacji dotyczących ubioru zaginionej, ale najczęściej ubiera się elegancko.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Turystyczna Wielkopolska - powiat poznański: