Rozerwanie kabla światłowodowego sprawiło, że dyżurny ruchu "nie widzi" siedmiu rozjazdów i trzech semaforów. Ze względów bezpieczeństwa, o godzinie 12.46, zatrzymano pociągi.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Awaria PKP: Stoją pociągi przed Poznaniem
- Część pociągów jeszcze stoi, część pojechała objazdem przez Franowo. Staramy się, aby awaria była jak najmniej dokuczliwa dla pasażerów - zapewnia Łukasz Więcek z PKP PLK.
Tłum podróżnych wsłuchujących się w zapowiedzi i wpatrujących się w tablice, na których są informacje o przyjazdach i odjazdach pociągów - tak teraz wygląda poznański dworzec kolejowy.
Dziesięć pociągów już jest opóźnionych, a kolejnych pięć najpewniej jeszcze się spóźni.
Niektórzy z podróżnych na swój pociąg poczekają do trzech godzin. Z powodu awarii systemu zasilania semaforów i rozjazdów pociągi nie tylko nie mogą wjechać do Poznania, ale także i wyjechać z miasta.
- Pociągi do Szczecina i Piły kierujemy przez Franowo na magistralę towarową i dalej w kierunku Szczecina - wyjaśnia Mateusz Żmuda, dyrektor Wielkopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Kolejarze zaczęli już usuwać usterkę.
- Musimy wykonać tak zwane obejścia, by ponownie zaczęły działać semafory i rozjazdy - tłumaczy Łukasz Więcek z PLK.
Ruch na poznańskim Dworcu Głównym przywrócony zostanie do normy nie prędzej niż w czwartek około godziny 22.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?