Będą zmiany w Strefie Płatnego Parkowania
Nowy system nie będzie wymagał posiadania za przednią szybą identyfikatora, bądź papierowego biletu potwierdzającego opłacenie postoju w strefie. Zamiast tego w każdym parkomacie, tak jak już ma to miejsce na Wildzie i Łazarzu, będzie trzeba wpisać numer rejestracyjny pojazdu.
Podczas kontroli przy pomocy samochodu specjalne urządzenia zeskanują tablicę rejestracyjną pojazdu i automatycznie sprawdzą w systemie czy postój został opłacony. To rozwiązanie budzi jednak obawy mieszkańca.
– Obawiam się, że bez drukowania biletów papierowych wkładanych za szybę auta, może dojść do częstszych kradzieży tablic rejestracyjnych z aut mających wykupione abonamenty
– stwierdził nasz czytelnik.
Czytaj także: Duże zmiany w Strefie Płatnego Parkowania w Poznaniu. Opłaty za bilety sprawdzą kamery
Kradzieże tablic rejestracyjnych będą częstsze?
Jeśli auta będą sprawdzane tylko po numerach rejestracyjnych, to wtedy łatwo można sobie wyobrazić sytuację, w której ktoś kradnie tablice, aby nie zapłacić za postój. Mogą pojawić się także próby przekładania ich między autami, żeby nie płacić kilku abonamentów. Ponadto nie wiadomo, czy system będzie w stanie rozpoznać markę i kolor pojazdu, do którego tablice należą, aby wyłapać ewentualną próbę oszustwa.
O tego typu sytuację zapytaliśmy poznański Zarząd Dróg Miejskich, który odpowiada także za Strefę Płatnego Parkowania.
– Nie mieliśmy sygnałów o tego typu problemach w innych miastach, gdzie e-kontrola funkcjonuje
– informuje Agata Kaniewska, rzeczniczka prasowa ZDM. Jak podkreśla, system ten działa już w Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu.
Obserwuj nas także na Google News
– System działa u nas od początku 2020 r. Nie ma z nim problemów i jest on bardzo szczelny
– stwierdza Mikołaj Pieńkos z warszawskiego ZDM. Nie posiada on jednak informacji o większej liczbie przypadków kradzieży tablic rejestracyjnych na terenie strefy, jednak uważa to za mało prawdopodobne.
– Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś popełni przestępstwo, aby uniknąć opłaty za postój
– dodaje.
Czytaj także: Mieszkańcy Podolan nie chcą likwidacji ważnej linii autobusowej w Poznaniu. Co na to ZTM?
Do kradzieży może dochodzić już teraz
Agata Kaniewska z poznańskiego ZDM dodaje, że do kradzieży tablic w celu skorzystania z cudzego abonamentu może dochodzić już teraz.
– Jednak takich sytuacji nie notujemy. Na przestrzeni kilku lat były może 2 zgłoszenia dotyczące kradzieży tablic. Jeśli stwierdzimy niezgodność numeru rejestracyjnego z marką pojazdu, która widnieje w krajowym systemie ewidencji, to zgłaszamy takie sytuacje na policję
– deklaruje.
Sama kradzież tablic rejestracyjnych jest przestępstwem zagrożonym karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Bezterminowe prawo jazdy już nieaktualne. Niedługo trzeba bę...
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
