Praktycznie całkowity zakaz parkowania całych pojazdów na chodniku i umożliwienie służbom odholowywania wszystkich nieprawidłowo zaparkowanych samochodów - to postulaty ruchów miejskich, w tym poznańskiego Stowarzyszenia Urbanator oraz mieszkańców skupionych wokół inicjatywy "Nie ma anarchii parkingowej w Poznaniu".
– Obecnie, jeśli szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m, to możliwe jest pozostawienie całego samochodu na chodniku, ale i ten przepis często nie jest respektowany. Potrzebna jest kontrola samorządów nad takim sposobem postoju – zwraca uwagę Włodzimierz Nowak z Urbanatora.
Polecamy też: Straż miejska w Poznaniu. Zobacz, za co najczęściej dają mandaty
Przypomina też, że podobne rozwiązanie prawne zostało w Europie wprowadzone po raz pierwszy w Londynie już w 1974 roku, z kolei Niemcy wprowadziły go dziewięć lat później.
To tylko część artykułu. W serwisie Plus dowiesz się m.in. skąd wziął się pomysł na zmianę przepisów dotyczących parkowania, przeczytasz też, co sądzi o tym dr Jeremi Rychlewski, specjalista od transportu z Politechniki Poznańskiej.
Więcej: Poznań: Koniec z parkowaniem aut na chodnikach?
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?