Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Kto zabrał trawę z Bułgarskiej?

Maciej Roik
Początkowo miasto chciało ją przenieść na stadion Warty, gdzie miała zostać rozłożona na boiskach młodzieżowych. Później słuch o niej zaginął. Co się stało z trawą przy Bułgarskiej? Wykonawca postanowił, że zamiast wykorzystać ją w innym miejscu, najlepiej będzie ją zutylizować. Mimo że Warta trawy nie dostała, to miastu to nie przeszkadza. Przy Bułgarskiej będzie nowa murawa.

- Nas nie interesuje co się stało ze zdjętą murawą - mówi Ryszard Dembiński, prezes spółki Euro Poznań 2012. - Jak stwierdzono, że podczas rozbudowy niezbędne będzie wejście na płytę boiska, to wykonawca zobowiązał się później odtworzyć trawę. Warunek był tylko jeden. Nie może ona być gorsza od tej, która była na boisku wcześniej - zapewnia prezes.

W opinii przedstawicieli spółki, nie ma znaczenia co się stało ze starą nawierzchnią boiska. Czy została zniszczona, czy rozdana zależało tylko od woli wykonawcy. Obietnice ze strony miasta pojawiały się jednak wcześniej. Prezydent Maciej Frankiewicz sugerował, że mogłaby ona znaleźć swoje miejsce na zaniedbanych boiskach Warty. Poznański klub liczył na to, jednak na słowach się skończyło i mimo rozmów, zdjęta murawa nigdy na stadion nie trafiła.

- Niestety po śmierci prezydenta, temat trawy się zakończył - mówi Janusz Urbaniak, prezes sekcji piłkarskiej KS Warta. - Nie wiemy gdzie ona jest, ani do czego została wykorzystana. Z pewnością nie ma jej jednak u nas. A to wielka szkoda, bo chcieliśmy ją wykorzystać na pokrycie dwóch boisk treningowych dla młodzieży - zapewnia prezes.

Gdzie jest zatem trawa? Jak zapewnia wykonawca została zutylizowana, bo nie było zlecenia, żeby wykorzystać ją w innym miejscu. Z naszych informacji wynika jednak, że oprócz tego co zostało zutylizowane, część murawy zabrali działacze klubowi. Kawałek boiska, można było również kupić na allegro.

Z pewnością nie zostanie więc ona wykorzystana, do odtworzenia płyty boiska. A ile będzie kosztowało założenie nowej? Tego wykonawca nie chce ujawnić. - Jaki będzie dokładny koszt nie ujawniamy, ale z pewnością kwota ta może sięgnąć kilkuset tysięcy złotych - mówi Krzysztof Woch, rzecznik Hydrobudowa Polska.

Wobec przeciągających się terminów budowy, może się jednak okazać, że na odtworzenie murawy będzie w tym roku za późno. Ostateczny termin mija bowiem wraz z nadejściem mrozów. A to czy zostanie założona , wpływa nie tylko na tegoroczne mecze "Kolejorza", które zgodnie z planem mają się odbyć przy Bułgarskiej , ale także na początek rundy wiosennej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski