Poznań: Most Berdychowski poczeka na lepsze czasy

Obecne władze Poznania ogłosiły, że chcą wybudować tzw. kładkę Berdychowską, która ma połączyć dwa brzegi Warty oraz Cybiny.

Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, wyjaśnia, że ta idea wpisuje się w strategię miasta na rzecz rzeki. - Nie tylko umożliwi połączenie wschodniego i zachodniego brzegu, ale też integrację obszaru staromiejskiego oraz Malty i Politechniki Poznańskiej - dodaje Mariusz Wiśniewski.

Jednak poprzednie władze Poznania w tym miejscu planowały powstanie mostu samochodowego. - Nawet plan zagospodarowania przestrzennego tak przygotowywano, by nie było problemu z jego powstaniem - wyjaśnia radny Łukasz Mikuła. Dotyczy to dla przykładu układu komunikacyjnego wokół budynków Politechniki Poznańskiej na Piotrowie.

Mirosław Kruszyński, który była zastępcą Ryszarda Grobelnego, tłumaczył, że takie rozwiązanie pomoże zmniejszyć ruch samochodowy na ul. Królowej Jadwigi czy też Estkowskiego. Skróci się także czas przejazdu z Nowego Miasta do centrum. - Czy nowe władze zrezygnowały z tego pomysłu i pozostaną tylko przy kładce rowerowo-pieszej? - zastanawia się radny Mikuła.

Maciej Wudarski, obecny zastępca prezydenta Poznania, wyjaśnia, że jeśli chodzi o „wybudowanie” mostu Berdychowskiego, to nie są mu znane żadne plany inwestycyjne.

Jednak dodaj, że: - Faktycznie, dokumenty planistyczne zakładają budowę takiej przeprawy wraz z niezbędnym układem drogowym na brzegach Warty - dodaje Maciej Wudarski.

Intensywny ruch samochodowy miałby być prowadzony zwłaszcza po zachodnim brzegu - tu szeroki układ drogowy został zaprojektowany na odcinku od mostu Rocha do rejonu Chwaliszewa.
Według Macieja Wudarskiego brak środków na inwestycję w przeszłości uniemożliwił budowę takiego układu, dziś także w budżecie nie ma odpowiednich funduszy. A miasto zaczyna ''zbliżać się'' do rzeki w zupełnie inny sposób.

- Powstaje nowy park, będą pięknieć stare kamienice, intensywnie prowadzone działania rewitalizacyjne i społeczne powodują to, że przestrzeń na Wartą zaczyna być coraz bardziej przyjazna - zaznacza zastępca prezydenta.

W innym kierunku także zaczyna zmierzać myślenie mieszkańców o komunikacji. Budowa Wartostrady to odpowiedź na zapotrzebowanie społeczne. Kładka pieszo-rowerowa w rejonie Berdychowa będzie tylko domknięciem tego układu komunikacyjnego. Połączy przestrzeń Malty, rejony nadwarciańskie ze Starym Rynkiem, tworząc bardzo wartościowy ciąg komunikacyjny. A ulice Garbary, Mostowa czy Estkowskiego zostaną odciążone poprzez lepsze wykorzystanie komunikacji publicznej.

Ważną informacją jest także to, że kładka powstanie na południe od obszaru zapisanego w planach pod budowę mostu - w przyszłości jego budowa będzie teoretycznie możliwa.