Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nowe pomysły na III ramę. Tylko pieniędzy wciąż brak

Marcin Idczak
Rondo K. Skubiszewskiego. Można je pokonać górą, jednak pod konstrukcją przygotowane jest miejsce na nowe drogi. Te mają jednak zostać wybudowane za około... 20 lat
Rondo K. Skubiszewskiego. Można je pokonać górą, jednak pod konstrukcją przygotowane jest miejsce na nowe drogi. Te mają jednak zostać wybudowane za około... 20 lat Paweł Matysiak
Pojawia się coraz więcej koncepcji na zagospodarowanie terenów pod i przy wiaduktach przyszłej III ramy komunikacyjnej Poznania.

Nadal nie wiadomo, czy powstanie III rama komunikacyjna i co się stanie z wiaduktami, które wybudowano, tak by w przyszłości znajdowała się pod nimi miejska droga szybkiego ruchu.

- Wciąż pojawiają się nowe koncepcje zagospodarowania terenów, na których poprzednie władze Poznania chciały wybudować drogi - mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania, odpowiedzialny za komunikację. I zaznacza, że nie wie, czy miasto wróci do pierwotnych założeń stworzenia III ramy. - To bardzo droga inwestycja, na którą na pewno teraz nie mamy pieniędzy - stwierdza zastępca prezydenta.

Według wyliczeń to koszt 8-9 miliardów złotych. Wiedziała o tym poprzednia ekipa rządząca Poznaniem. Z jej inicjatywy na Grunwaldzkiej czy Bukowskiej wybudowano wiadukty. Kosztowały około 20 milionów złotych. Pod nimi planowano stworzyć wspomnianą ramę komunikacyjną, ale za około... 20 lat.

- Niestety, nie przejmowano się opiniami, że obiekty te są niepotrzebne, że nie wiadomo co będzie za dwie dekady - mówi Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych SLD i przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej.

Według niego można jednak rozważyć różne koncepcje zagospodarowania terenów, na których miała być rama komunikacyjna. Jeden z pomysłów zaprezentował Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego.

- Rozmawialiśmy na temat wybudowania linii kolejowej, która mogłaby połączyć Tarnowo Podgórne z różnymi częściami Poznania - wyjaśnia Maciej Wudarski.
Tadeusz Czajka dodaje, że już od dawna zabiega o stworzenie połączenia szynowego z Poznaniem: - Jesteśmy drugim pracodawcą w województwie. Na około 25 tysięcy mieszkańców mamy 35 tys. miejsc pracy. Zatrudnienie znajdują osoby, które żyją w promieniu 80 kilometrów.

Muszą one jakoś dojechać do Poznania, a następnie na teren gminy. Dlatego najlepszym rozwiązaniem ma być połączenie kolejowe. - Wiem, że nie da się tego zrobić w tym lub następnym roku, ale trzeba myśleć przyszłościowo - stwierdza wójt. - Może za pięć lat takie połączenie stanie się realne. Jednak wcześniej trzeba rozpocząć przygotowania.

Zgodnie z tym planem pociągi podmiejskie będą mogły wjeżdżać do Poznania i kursować po trasie, na której ma znajdować się III rama komunikacyjna.

Natomiast miejscy aktywiści zgłosili projekty, by wykorzystać teren pod budowę tras rowerowych i chodników. Możliwe jest także stworzenie węższej drogi dla samochodów.

- Powstała również koncepcja, by z ronda Skubiszewskiego poprowadzić trasę tramwajową na os. Kopernika - zaznacza Maciej Wudarski. Dzięki temu mieszkańcy jednego z większych osiedli mogliby bez korków, tramwajami, po wydzielonym torowisku jechać w stronę centrum Poznania.

Jest także propozycja grupy radnych, by przy pomocy wsparcia rządowego wrócić do tematu wybudowania III ramy. Oczywiście z modyfikacjami. Według nich samochody jadące szybciej będą emitowały mniej spalin niż w przypadku, gdy stoją w korku. - Wszystkie te pomysły będziemy brać pod uwagę - podkreśla Maciej Wudarski. - Jednak trzeba pamiętać o jednym. Obecnie brzmią one jak science fiction, gdyż nie ma pieniędzy na ich realizację.

Przed rokiem pojawiły się informacje, że być może trzeba będzie zwrócić część unijnej dotacji, która została przekazana na przebudowę między innymi ulicy Grunwaldzkiej i i stworzenie wiaduktów, jeśli pod nimi nie powstaną drogi.

- Inwestycja nie jest jeszcze rozliczona do końca, gdyż łączy całość budowanych dróg w mieście - wyjaśnia Paweł Śledziejowski, prezes Poznańskich Inwestycji Miejskich. I dodaje, że wciąż przychodzą różne zapytania dotyczące rozliczania inwestycji. - Jednak nic nie wiem, by trzeba było zwracać dofinansowanie - kończy prezes PIM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski