Około 50 osób uczestniczyło w niedzielne popołudnie w happeningu pod sądem rejonowym przy ul. Młyńskiej w Poznaniu. Członkowie stowarzyszenia Wolne Konopie oraz Jacek Najder, poseł Ruchu Palikota z Piły, publicznie przekazali 30-letniemu inwalidzie trzy sadzonki konopi indyjskich oraz zapalonego jointa.
Jakub Szpak w 2006 roku miał wypadek motocyklowy we Francji. Doznał urazu rdzenia kręgowego. Dziś porusza się na wózku inwalidzkim. Ale uprawia sporty, jest aktywny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Publicznie przekażą inwalidzie marihuanę
- Opowiadam się za tym, żeby uznać marihuanę za środek o działaniach medycznych - mówił Jakub Szpak pod poznańskim sądem. - W moim przypadku marihuana pomaga na codzienne spastyczne skurcze i napięcia mięśniowe. W Polsce muszę szukać i w jakiś sposób sobie załatwiać marihuanę, nie wiedząc jakiej jakości produktu używam. W Francji lekarz sam mi polecił taki sposób leczenia. Całą rehabilitację paliłem haszysz. Próbowano leczyć mnie innymi lekami, ale powodowało to u mnie różne skutki uboczne.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Janusz Palikot na spotkaniu z działaczami
Przedstawiciele Wolnych Konopi podkreślali, że walczą nie tylko o dopuszczenie w polskim prawie stosowania marihuany w "celach rekreacyjnych", ale właśnie w takich przypadkach, jak Szpaka. I wskazywali, że, ich zdaniem, to absurd, że taka osoba, jak Szpak może zostać skazana za posiadanie marihuany. Twierdzili również, że nie jest to zgodne z Konstytucją, która każdemu zapewnia prawo do ochrony zdrowia. Podawali również przykłady innych krajów, w których marihuana jest wykorzystywana do celów medycznych.
- To jest sytuacja paradoksalna - mówił Andrzej Dołecki, prezes stowarzyszenia Wolne Konopie. - My wyręczamy teraz państwo, wręczając Jakubowi marihuanę jako środek leczniczy. A zgodnie z polskim prawem traktuje się nas jak przestępców. Więc apelujemy do rządzących: przestańmy karać, zacznijmy leczyć.
ZOBACZ TEŻ:
Poznań: Marsz zwolenników legalizacji narkotyków miękkich
Legalizacja marihuany. Marsz w Poznaniu [ZDJĘCIA, FILM]
Nie będziesz już przestępcą za jedną lufkę z marihuaną
Z kolei poseł Ruchu Palikota Jacek Najder przekonywał, że choć sam nie pali marihuany, to uważa, że chodzi tu o kwestie wolnościowe. Jego zdaniem, każdy dorosły człowiek powinien mieć prawo wyboru, podobnie jak w przypadku alkoholu czy papierosów. - Mamy do czynienia z postępującą penalizacją obywateli - mówił Najder. - Zwalczanie użytkowników drobnej ilości marihuany nie jest żadnym rozwiązaniem, podczas gdy ogromne lobby narkotykowe działa. Marihuanę trzeba po prostu wprowadzić do obrotu, jak inne używki.
Happening odbył się w spokojnej atmosferze. Choć policja monitorowała okolice sądu, to nie interweniowała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?