Prace na odcinku od. ul. Wodnej do Dowbór-Muśnickiego będą prowadzone przez całą środę. Drogowcy odnawiają nawierzchnię. Zajmują jedną nitkę ulicy. Może zdarzyć się, że cała jezdnia będzie chwilowo zamykana.
- Chcieliśmy jak najbardziej zmniejszyć niedogodności dla kierowców - mówi Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich. - Jednak wiadomo, że Garbary są jedną z najbardziej newralgicznych dróg w Poznaniu i nie da się uniknąć dużych utrudnień w ruchu, gdy prowadzi się tam prace - dodaje.
Od rana, gdy tylko drogowcy wkroczyli na jezdnię pomiędzy ul. Wodną, a Muśnickiego prędkość samochodów w rejonie zaczęła gwałtownie spadać. Na odcinku od skrzyżowania z Estkowskiego oraz na Mostowej wynosiła ona do 10 kilometrów na godzinę. Dopiero po południu na tej ostatniej ulicy wzrosła do około 15 kilometrów na godzinę.
Około godziny 16.30, kiedy prace nie były już prowadzone, sytuacja unormowała się i ruch na Garbarach odbywał się w miarę płynnie. A jak będzie jutro?
- Jeśli pogoda pozwoli, to jeszcze w czwartek będziemy wykonywać ostatnie prace na Garbarach - zapowiada Tomasz Libich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?