Poznań: Śmiertelne potrącenie na przejściu dla pieszych na ul. Ściegiennego

To nie bylo na pasach....

Debilu pod wypadkiem śmiertelnym nie znając sprawy mógłbyś sobie darować takie odzywki. Pani przechodziła na zielonym, auto przejechało na czerwonym.

To jest oznakowane przejście dla pieszych!!! Proszę kogoś z rodziny Pani, którą potrącił samochód o kontakt podaje do siebie maila jakubn649@gmail.com przekaże Państwu informacje.

Potwierdzam . Ludzie zamyśleni wchodzą na jezdnię bez patrzenia czy ktoś jedzie lub nie jedzie. Kaptur na głowie i często gęsto smartfon w ręku i słuchawki co niektórzy. Patrzą na smartfon .,Na tramwaj który gdzieś z daleka zbliża się a nie spojrzą na auta .A samochody też winne. , Większość aut ma kolor grafitowy lub czarny , niewidoczny o zmroku i w deszczu. Silniki ciche, Przyspieszanie i prędkość jazdy nigdy wcześniej takie nie bylo jak teraz w przeciętnym aucie a kierowca dusi na gaz tak jak kiedyś dusił w maluchu -do deski.

Nonszalancja kierowcow jest zatrwazajaca...,a obowiazkiem kierowcy jest kontrolowanie co dzieje sie na drodze...,a zwlaszcza gdy zbliza sie do przejscia dla pieszych...,ale czesto nadmierna predkosc i rozmowa przez telefon jest wazniejsza od ludzkiego zycia...

Jechałem tam wczoraj, widziałem jak policja stoi z parawanem i jeden but tej biednej kobiety na ulicy. Rodzinie najszczersze kondolencje.

Kierowcy mają obowiązek...A piesi nie ? Uczono mnie jeszcze w przedszkolu, że zanim przejdę mam stanąć i się rozejrzeć. A co robi większości zwłaszcza młodych pieszych ? Słuchawki na uszach, kapota na głowie i heja. Nawet się nie rozejrzą. A o przechodzeniu czy przeniehamiu przez przejście, gdy mają czerwone światło, lepiej nie wspominać. Nawet jadąc 30km/h nie zatrzymam się w miejscu !!!

Na Promienistej... A nie sciegiennego

Kierowcy mają obowiązek zachować szczególną ostrożność zbliżając się do przejścia dla pieszych.

Niejeden łazi jak łajza - pełna zgoda, ale drugi może być głuchy, trzeci stary i mieć słaby wzrok, czwarty niewidomy, piąty chory psychicznie, szósty dzieckiem. Na przejściu dla pieszych mają bezpiecznie przejść. Wszyscy.

Jaśnie pan kierowca ma w d**** przepis o zachowaniu szczególnej ostrożności, bo to nie jemu stanie się krzywda w razie czego. No chyba że pójdzie siedzieć. Albo i nie pójdzie, ale do końca życia będzie miał z tyłu głowy - gdybym zwolnił przed tym przejściem, to ta dziewczynka/staruszka/kombatant mógłby żyć.

Piesi chodzą jak chcą, traktują się jak święte krowy a potem dramat,wogule nie zwracają uwagi na przejeżdżające auta. A potem dramat. Piesi powinni odbyć kurs poruszania się po prostu to jest konieczne. Niech ktoś o tym pomyśli.

Łażą jak gelejzy z komóreckami france jedne ,a póżniej zdziwiona gdzie ja jestem i co tu robię?Bynajmniej nie na łące,ale wytłumacz to im,to robią tylko głupie mordy.

i jeszcze głupsi

Nie ma równych i równiejszych

Nie ma chyba drugiej takiej krzyżówki w Poznaniu gdzie w ciągu ostatnich lat zginęło tyle osób, wypadek śmiertelny w tym miejscu to nie nowość a do tego co chwilę kolizje, być może rondo w tym miejscu rozwiazaloby sprawe