Mieszkańcy jednej z kamienic na poznańskim Grunwaldzie skarżyli się, że w piwnicy ich domu śpi nietrzeźwy mężczyzna.
- Strażnicy obudzili mężczyznę, poprosili o dokumenty, bo w takich sytuacjach najpierw muszą ustalić, czy dana osoba ma prawo do przebywania w określonym budynku - tłumaczy Przemysław Piwecki ze straży miejskiej w Poznaniu. - 44-latek pokazał nie tylko dowód osobisty, ale również dokument, z którego wynikało, że 4 stycznia miał się stawić w aresztu, gdzie miał odsiedzieć wyrok.
Mężczyznę przekazano policji. Tam okazało się, że 44-latek ma więcej na sumieniu. 11 stycznia miał rozpocząć odbywanie kolejnej kary - za kradzieże.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?