18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Trwa walka ze szczurami

Beata Marcińczyk
Z jednej z kamienic przy Wrocławskiej po wyłożeniu specjalnej trutki wyniesiono około 50 padłych gryzoni.
Z jednej z kamienic przy Wrocławskiej po wyłożeniu specjalnej trutki wyniesiono około 50 padłych gryzoni. Paweł Miecznik
Jeszcze w tym tygodniu straż miejska podsumuje wyniki kontroli posesji pod kątem przeprowadzenia przez zarządców akcji deratyzacyjnej.

Problem występowania gryzoni dotyczy przede wszystkim dzielnic śródmiejskich.

- Na pewno sprzyjającym jest dla nich sąsiedztwo lokali gastronomicznych, bo tam zawsze znajdą odpadki - mówi Ryszard Pietrzykowski z "Robalexu". W jednym z budynków przy ul. Wrocławskiej szczury pogryzły ganki piwniczne. Po przeprowadzonej akcji wyniesiono stamtąd ok. 50 padłych zwierząt.

- Rozrodczość szczurów jest bardzo duża, dlatego populacja jest w stanie szybko się odrodzić - podkreśla R. Pietrzykowski. - Akcja deratyzacyjna powinna być przeprowadzana przez specjalistów, bo nie wystarcza samo wyłożenie trutki. Trzeba jeszcze wiedzieć, gdzie ją położyć, by osiągnąć najlepszy efekt.

Dlatego właśnie przeprowadzane są kontrole posesji przez straż miejską i sanepid.


Czytaj także:
Poznań: Mieszkańcy wzorowo wytruwają szczury
Poznań: Nie wyłożyli trutki na szczury, dostali mandat

- Jeżeli mimo akcji deratyzacyjnej, która co roku przeprowadzana jest na przełomie kwietnia i maja, szczury nadal występują to właściciel musi tę akcję kontynuować - przypomina Józef Rapior, kierownik ds. odpadów w wydziale gospodarki komunalnej i mieszkaniowej. Zaznacza, że w ostatnim roku nie było już sygnałów o tym, że szczury wychodzą np. na plac Cyryla Ratajskiego, albo są na skwerku przy Multikinie.

- Był problem, bo systematycznie dokarmiano tam gołębie - dodaje kierownik.

Szczury widywane są jednak na niektórych uliczkach.

- Wychodzą z dziury przy budynku na Żydowskiej - mówi ekspedientka pobliskiego sklepu.

Zdarza się, że szukając nowych szlaków pojawiają się w zupełnie dziwnych miejscach. W ubiegłym roku mieszkańcy kamienicy przy ul. Szamarzewskiego znaleźli gryzonia na drugim piętrze klatki schodowej. W budynku przy ul. Nowotomyskiej wyskoczył z muszli klozetowej. MPGM przeprowadził, oprócz akcji, co najmniej kilkanaście dodatkowych odszczurzań, by pozbyć się gryzoni z posesji.

- Na wielu posesjach są preparaty i stacje deratyzacyjne, na przykład przy Plazie - mówi J. Rapior. - Gdyby naprawdę szczury chodziły po ulicach, ludzie by nas zamęczyli - uspokaja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski