Poznań: Zgubił się w zaroślach koło katedry. Wystraszył się dzikich zwierząt

Poznańskim strażnikom miejskim udało się odnaleźć mężczyznę, który zagubił się pomiędzy mostem Lecha i katedrą. Miał wystraszyć się stada dzikich zwierząt i uciekając schował się w zaroślach.

- Było już ciemno, a teren jaki musieli sprawdzić strażnicy, był rozległy i urozmaicony zaroślami. Funkcjonariusze, oprócz latarek, na szczęście mieli numer telefonu do poszukiwanego i cały czas utrzymywali z nim kontakt – opowiada Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.

WAŻNE: Remont torów na trasie Poznań - Piła. Zamiast pociągów będą kursowały autobusy

- Funkcja ta umożliwia nawigację poprzez zaznaczenie swojej pozycji na mapie i odczytanie współrzędnych położenia. Strażnik wytłumaczył mężczyźnie co ma zrobić, a współrzędne jego położenia zaznaczył na swojej mapie. W ten sposób na ekranie smartfona strażnik zobaczył miejsce, w którym znajduje się poszukiwany - dodaje rzecznik straży miejskiej.

- Podczas rozmowy okazało się, że zagubiony również ma smartfona z identyczną jak strażnicy aplikacją mapy. Dzięki niej po blisko godzinnych poszukiwaniach dotarli do zagubionego, udzielili mu niezbędnej pomocy i odprowadzili w pobliże miejsca zamieszkania - kończy Przemysław Piwecki.

ZOBACZ TAKŻE:

POLECAMY: