Okazało się, że to 61-letni psychiatra z Poznania, który w Niechorzu spędzał weekend u znajomego, właściciela pensjonatu.Pół godziny przed popełnieniem samobójstwa poznaniak podobno zadzwonił do przyjaciela i poinformował go o zamiarze. Potem, przypuszcza się, że było to ok. godz. 8 rano, postrzelił się w serce.
Broń, w chwili znalezienia zwłok, leżała między nogami.
- Rzeczywiście w sobotę rano na plaży znaleziono zwłoki mężczyzny. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Postrzelił się z własnej broni - informuje Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prokuratury w Szczecinie.
Jeden z portali podaje, że mężczyzna w Poznaniu pracował w aresztach.
- Nie mamy informacji, gdzie aktualnie pracował- podkreśla rzeczniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?