Praca w Wielkopolsce: Przybywa bezrobotnych i zwolnień grupowych, ale już nie wszędzie. Część pracodawców zaczyna zatrudniać

Monika Kaczyńska
Monika Kaczyńska
W Wielkopolsce jest niemal 60 tysięcy bezrobotnych. Tylko w czerwcu liczba osób, które znalazły się bez pracy, wzrosła o kolejne 1134 osoby. W ośmiu powiatach Wielkopolski w czerwcu 2020 roku jednak spadła liczba zarejestrowanych bezrobotnych. Zobacz w galerii, gdzie w Wielkopolsce spadło bezrobocie ---->
W Wielkopolsce jest niemal 60 tysięcy bezrobotnych. Tylko w czerwcu liczba osób, które znalazły się bez pracy, wzrosła o kolejne 1134 osoby. W ośmiu powiatach Wielkopolski w czerwcu 2020 roku jednak spadła liczba zarejestrowanych bezrobotnych. Zobacz w galerii, gdzie w Wielkopolsce spadło bezrobocie ---->
W Wielkopolsce jest niemal 60 tysięcy bezrobotnych. Tylko w czerwcu liczba osób, które znalazły się bez pracy, wzrosła o kolejne 1134 osoby. Kolejnych 1315 (o 413 więcej niż w maju) zostanie objętych zwolnieniami grupowymi. Ale to koniec złych wiadomości. Osób bez pracy przybywa znacznie wolniej niż na początku pandemii, a w ośmiu wielkopolskich powiatach bezrobocie nieco spadło.

Chociaż o duży optymizm obecnie trudno, to jednak sytuację na wielkopolskim rynku pracy trudno nazwać złą. Stopa bezrobocia w maju w naszym regionie wyniosła 3,6 proc. i była wyższa niż w kwietniu o 0,3 pkt. proc. Od końca grudnia 2019 roku, kiedy bezrobocie było rekordowo niskie i wynosiło 2,8 proc., wzrost stopy bezrobocia wyniósł 0,8 pkt. proc.

Jeśli chodzi o liczbę zarejestrowanych bezrobotnych, ta od początku pandemii dynamicznie rosła. W czerwcu widać już wyraźnie, że ta tendencja słabnie, bądź nawet zaczyna się odwracać. O ile w kwietniu wzrost liczby bezrobotnych przekroczył średnio w województwie 8 proc. (w maju wynosił 7,2 proc), o tyle w czerwcu okazał się znacznie niższy. Liczba bezrobotnych wzrosła jedynie o 1,9 proc.

- W przeciwieństwie do ubiegłego miesiąca w żadnym z powiatów nie odnotowano wzrostu bezrobocia powyżej 10 proc. w stosunku do maja - zwraca uwagę Barbara Kwapiszewska, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu. - Jednocześnie warto zauważyć, że osiem powiatów odnotowało spadek bezrobocia w stosunku do miesiąca poprzedniego - dodaje.

Czytaj także

Mniej bezrobotnych niż w zeszłym miesiącu jest w powiecie wrzesińskim, gnieźnieńskim, grodziskim, krotoszyńskim, chodzieskim, kępińskim, nowotomyskim i czarnkowsko-trzcianeckim. Choć to bez wątpienia pozytywne zjawisko, nie można przeceniać jego wagi. Spadki liczby bezrobotnych wynosiły od 0,1 do 3,8 proc. W liczbach bezwzględnych, dlatego nie sposób mówić o istotnej zmianie sytuacji. Z rejestru bezrobotnych zniknęło w zależności od powiatu od 1 do 65 osób.

- Wiązać to można z większym zainteresowaniem pracodawców zatrudnieniem nowych pracowników w porównaniu do początkowych miesięcy pandemii, co widać także we wzroście ofert pracy zgłaszanych do PUP - zwraca uwagę Barbara Kwapiszewska. - W porównaniu do kwietnia liczba zgłoszonych ofert pracy do powiatowych urzędów pracy Wielkopolski w maju br. wzrosła o 2 767 ofert, czyli 67,6 proc. - podkreśla.

Prof. Agnieszka Ziomek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu uważa, że jest zbyt wcześnie, by oceniać trwałość tych zmian.

- Na sytuację pandemiczną nałożyły się sezonowe tendencje na rynku pracy - mówi. - Latem zawsze bezrobocie spada za sprawą prac sezonowych w rolnictwie i budownictwie. Ta aktywność wygasa w październiku. Wtedy nadejdzie godzina prawdy i przekonamy się, czy inne branże są w stanie wchłonąć tych pracowników.

Tym, co może niepokoić, jest większa niż w poprzednich miesiąca liczba zwolnionych pracowników. W czerwcu zwolniono 400 osób z 26 przedsiębiorstw, podczas, gdy w maju 11 firm zwolniło 248 osób. Oznacza to, że choć zakładów pracy redukujących zatrudnienie było więcej, każdy z nich zwalniał przeciętnie nieco mniej osób. W maju średnia redukcja przekraczała 19 pracowników, w czerwcu liczba ta spadła do 15.

Czytaj także

Pod względem wzrostu liczby bezrobotnych rekordzistą jest Poznań i powiat poznański. W tutejszym PUP w czerwcu zarejestrowało się 678 nowych osób poszukujących pracy. Ale zdaniem prof. Agnieszki Ziomek to nie powód do niepokoju.

- W Poznaniu i w powiecie poznańskim jest największa gęstość zatrudnienia, najwięcej rotacji pracowników - wyjaśnia. - Małe gospodarki, w których dużo się dzieje są podatne na wszelkiego rodzaju turbulencje. Ale z drugiej strony pojawia się w nich znacznie więcej ofert pracy.

Zobacz w galerii, gdzie w Wielkopolsce spadło bezrobocie:

W Wielkopolsce jest niemal 60 tysięcy bezrobotnych. Tylko w czerwcu liczba osób, które znalazły się bez pracy, wzrosła o kolejne 1134 osoby. W ośmiu powiatach Wielkopolski w czerwcu 2020 roku jednak spadła liczba zarejestrowanych bezrobotnych. Zobacz w galerii, gdzie w Wielkopolsce spadło bezrobocie ---->

Praca w Wielkopolsce: Przybywa bezrobotnych i zwolnień grupo...

Sprawdź też:

iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie