Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezeska Volkswagen Poznań: "Przechodzimy obecnie największą rewolucję w historii"

Monika Kaczyńska
Monika Kaczyńska
Stefanie Hegels zapowiada, jakie samochody będą produkowane w Wielkopolsce. Co jeszcze się zmieni?
Stefanie Hegels zapowiada, jakie samochody będą produkowane w Wielkopolsce. Co jeszcze się zmieni? VW Poznań
O przyszłości branży motoryzacyjnej, wielkopolskich fabrykach Volkswagena, rozbudowie poznańskich zakładów i nowych modelach aut rozmawiamy ze Stefanie Hegels, prezeską Volkswagen Poznań.

Rewolucja w branży motoryzacyjnej związana z elektromobilnością, trwająca wojna w Ukrainie, powódź w Słowenii, która wymusiła ograniczenie produkcji… Jak te wszystkie czynniki wpłynęły na zeszłoroczne wyniki spółki Volkswagen Poznań?
Dysponujemy już wynikami za 2023 rok i są one dobre. Nasze flagowe produkty, czyli VW Caddy oraz VW Crafter cieszyły się dużym zainteresowaniem. Do klientów na całym świecie trafiło o ponad 13,3 proc. więcej Caddy i 12 proc. więcej modeli Crafter licząc rok do roku. Samych VW Caddy sprzedaliśmy w 2023 roku ponad 91 000. Oficjalne i bardziej szczegółowe dane przedstawimy jednak pod koniec marca.

To oznacza, że kryzys w motoryzacji wywołany pandemią, czy brakiem półprzewodników za nami? Możemy mówić już o pełnej stabilizacji?
Miniony rok był na pewno spokojniejszy. Mimo jeszcze drobnych trudności udało się zakończyć rok realizując plan produkcyjny. Volkswagen przechodzi obecnie największą rewolucję w historii. Dlatego dziś trudno mówić o stabilizacji w dłuższej perspektywie. Choć akurat w przypadku spółki Volkswagen Poznań wykonaliśmy duży krok w tym kierunku. Decyzje koncernu Volkswagen, które zapadły pod koniec zeszłego roku naprawdę pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość

Mówi Pani o tym, że w Poznaniu będzie produkowany VW Golf?
Tak, między innymi. W tym roku rozpoczniemy przygotowania do produkcji Golfa. Planujemy, że rozpoczęcie produkcji nadwyżki wolumenu z Wolfsburga ma nastąpić od 2027 roku. Jednak w celu zapewnienia długoterminowego wykorzystania mocy produkcyjnych naszych zakładów i zabezpieczania naszej stałej załogi, w przyszłości będziemy również produkować w Polsce lekkie pojazdy dostawcze z rodziny Space z napędem wyłącznie elektrycznym.

Może Pani powiedzieć coś więcej o autach z rodzinny Space? O jakich modelach mówimy?
Rodzina pojazdów Space będzie w 100 proc. elektryczna, oparta na skalowalnej platformie SSP (Scalable Systems Platform), dla której po raz pierwszy opracowujemy własną platformę dla lekkich pojazdów dostawczych. Pierwszym modelem jaki powstanie będzie następca elektrycznego Craftera. Będzie on produkowany we Wrześni, a na rynku powinien pojawić się na koniec tej dekady.

Golf i modele z rodziny Space to jednak perspektywa kilku lat. Jakie zmiany modelowe czekają jeszcze Volkswagen Poznań w tym roku?
Spółka Volkswagen Poznań w 2024 roku będzie się konsekwentnie rozwijała w kierunku elektromobilności. W drugiej połowie tego roku planujemy rozruch produkcji modelu Caddy PHEV. Na rynku pojawi się także zapowiadana już nowa wersja modelu VW Crafter, która będzie produkowana w zakładzie we Wrześni. Jednocześnie w połowie roku zakończymy zgodnie z planem produkcję modelu T6.1.

O planach zakończenia produkcji Transportera mówił już pani poprzednik w rozmowie z „Głosem” w 2022 roku, wspomina Pani również o tym teraz. A to przecież model, który był produkowany od początku istnienia fabryki VW Poznań, czyli od ponad 30 lat
To prawda, ale zmiany modelowe nie są niczym nadzwyczajnym - cykle życia pojazdów dostawczych są dłuższe niż samochodów osobowych. A dzięki decyzjom podjętym przez koncern Volkswagen mamy podstawy, aby zapewnić, że modele Volkswagena będą nadal produkowane w Poznaniu w przyszłości. Z Transporterem pożegnamy się godnie. Na pamiątkę zostawiamy więc w Poznaniu ten ostatni egzemplarz zbudowany w naszej fabryce. Trzeba jednak zdecydowanie myśleć o przyszłości związanej z elektromobilnością i nowymi kompetencjami.

Co to oznacza dla spółki? Czy w wyniku zakończenia produkcji T6.1 dojdzie do zwolnień?
W związku z tym, że kończymy produkcję T6.1 nastąpią pewne zmiany. Każdy z naszych stałych pracowników, który dotąd pracował przy produkcji tego modelu otrzyma propozycję nowego zadania. To, że posiadamy fabryki w czterech lokalizacjach daje nam możliwości elastycznego reagowania. Jednocześnie jest to szansa, ale i wielkie wyzwanie. Wymaga to otwartości i gotowości ze strony pracowników do przekwalifikowania i rozwoju kompetencji.
W sytuacjach zmian modelowych czy wahań produkcji zapewniamy też sobie elastyczność poprzez stosowanie umów czasowych. Stanowią one kilka procent ogółu zatrudnionych. Z tego rozwiązania w tym przypadku także skorzystamy. Umożliwia nam ono prowadzenie stabilnej polityki zatrudnienia wobec stałej załogi. W odniesieniu do pracowników z umowami tymczasowymi, które zgodnie z planem zakończą się na koniec czerwca tego roku, podjęliśmy szereg działań mających wspomóc te osoby w szybkim powrocie na rynek pracy. Jako odpowiedzialny pracodawca uzgodniliśmy z OM NSZZ Solidarność szeroki pakiet świadczeń skierowany do tej grupy.

Mówi Pani o nowych zadaniach dla pracowników, ich gotowości do rozwoju kompetencji. Jednocześnie na rynku pojawiają się oferty pracy w Volkswagen Poznań. Kogo szukacie?
To znak czasów. Przechodzimy wraz z całą branżą transformację modelową, technologiczną i tej drogi nie da się przejść bez osób z odpowiednimi kompetencjami. W pierwszej kolejności zawsze inwestujemy i sięgamy po już zatrudnionych w Volkswagen Poznań oferując im możliwości rozwoju i przekwalifikowania oraz nabycia nowych umiejętności. Mamy swoje centrum rozwoju kompetencji, trenerów, współpracujemy też z uczelniami i szkołami branżowymi. Są też obszary, takie jak dział rozwoju, gdzie wymagane są unikatowe kompetencje. Tutaj, oprócz trwających rekrutacji wewnętrznych, aktywnie poszukujemy też specjalistów na rynku. Obecnie zatrudniamy w nim około 130 osób, a docelowo ta liczba ma się zwiększyć.

A co z planowaną rozbudową zakładu w Poznaniu, o której mówiło się przy okazji uchwalonego przez Radę Miasta Poznania studium?
W ubiegłym roku Rada Miasta Poznania uchwaliła studium, które nie tylko określa politykę przestrzenną i dalsze kierunki rozwoju miasta, ale także jest bardzo istotne w kontekście transformacji i przyszłości Volkswagen Poznań. Kolejnym krokiem, który jest przed nami to zmiana miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Mamy świadomość tego, że ta procedura będzie wymagająca, czeka nas w tym zakresie jeszcze wiele konsultacji i uzgodnień.

Na koniec, czy linie produkcyjne wielkopolskich zakładów Volkswagena będą miały w tym roku pełne obłożenie?
Mogę powiedzieć, że zarówno Caddy jak i Crafter cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem wśród klientów na całym świecie. Odzwierciedleniem tego będzie wykorzystanie mocy produkcyjnych naszych zakładów w tym i przyszłym roku. Dodatkowo wprowadzimy nowe funkcje w produkowanych modelach, jak. np. systemy wspomagania kierowcy, nowoczesne koncepcje obsługi i aktualizacje over-the-air. To niewątpliwie ucieszy naszych klientów. Z kolei dla nas w zakładach nowe technologie w naszych autach stanowią wyzwanie, któremu musimy skutecznie sprostać.

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski