Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Kalisza ujawnia, komu, ile i za co zapłacił [LISTA]

Mariusz Kurzajczyk
Andrzej Kurzyński
W internecie można znaleźć wszystkie umowy cywilnoprawne, jakie Miasto Kalisz zawarło w poprzednim miesiącu. To nowa polityka transparentności Ratusza. Ostrów idzie w ślady Kalisza

Na razie w internecie jest komplet umów cywilno-prawnych z czerwca, a kolejne będą zamieszczane co miesiąc. Zgodnie z zapowiedzią prezydenta Grzegorza Sapińskiego każdy będzie mógł sprawdzić, komu miasto zapłaciło, za co i ile.

- Podjąłem decyzję i podpisałem zarządzenie związane z jawnością i transparentnością władzy, żeby wszelkie umowy cywilnoprawne były jawne, żeby każdy miał do nich dostęp przez stronę internetową i żeby nie było żadnych niedomówień - wyjaśnia kaliski prezydent.

Owa transparentność władzy była skutkiem dociekań mediów, a w efekcie także radnych opozycji w sprawie zarobków Marcina Andrzejewskiego, koordynatora Biura Promocji i Informacji Miejskiej. Były twórca kampanii wyborczej Grzegorza Sapińskiego został bowiem zatrudniony bez konkursu na umowę cywilnoprawną. Na etat raczej nie miałby szans, bo ma wykształcenie zawodowe. Władze kilka razy tłumaczyły, że liczyła się jego wiedza i nietuzinkowe pomysły. Teraz wiemy, na ile zostały one wycenione.

W czerwcu Andrzejewski podpisał umowę na... 76 tysięcy złotych. To jak na kaliskie warunki bardzo dużo, nawet jeśli to półroczne zarobki, bowiem z umowy ma się on wywiązać do 15 grudnia. W tym czasie koordynator ma wdrożyć system monitoringu głosowań elektronicznych i imiennych, system audio, system prezentacji wizualnej w Sali Recepcyjnej oraz w sali nr 36 kaliskiego ratusza, opracować koncepcję informatora miejskiego, opracować identyfikację wizualną Kalisza oraz wdrożyć informatyczne narzędzia na potrzeby budżetu obywatelskiego miasta.

W sumie w czerwcu ratusz zawarł 144 umowy na łączną kwotę blisko 5,7 mln złotych. 2,5 mln zł to pokrycie kapitału zakładowego parku wodnego, czyli faktycznie dotacja do aquaparku w wysokości 2,5 mln zł. Dotację w wysokości 500 tys. zł na zakup instrumentów otrzymała Filharmonia Kaliska, a 150 tys.zł to zaliczka na poczet postępowania upadłościowego dawnej Fabryki Fortepianów i Pianin Calisia.

Kaliszanie generalnie pozytywnie ocenili pomysł, choć w internetowych komentarzach nie brakuje złośliwości. Większość dotyczy wysokich zarobków Marcina Andrzejewskiego. Lista będzie aktualizowana co miesiąc.

- W rejestrze będą zamieszczane wszystkie umowy, które są wynikiem przetargów, ale również i inne, zawierane na różnego rodzaju czynności wykonywane w mieście - tłumaczy Stefan Kłobucki, sekretarz Miasta Kalisza.

W ślady kaliskiego włodarza idzie prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek, która deklarację w tej sprawie złożyła w czerwcu.

- W Urzędzie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim również powstaje rejestr umów. Trwają jeszcze uzgodnienia, co do miejsca i formy jego publikacji - poinformowała nas Karolina Krawczyk z Biura Prasowego i Relacji Społecznych UM.

Inaczej wygląda sytuacja w okolicznych gminach. Jeden z wójtów powiedział nam prywatnie, że "Sapiński nie powinien się wygłupiać", a to oznacza, że publicznego rejestru raczej nie będzie.

Zestawienie umów zawartych w miesiącu czerwcu 2015 r. w Urzędzie Miejskim w Kaliszu. Kliknij i sprawdź Załączone pliki:

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski