Samolot lecący do Poznania awaryjnie lądował w Bułgarii [ZOBACZ FILM]

KAB
Samolot lecący do Poznania awaryjnie lądował w Bułgarii
Samolot lecący do Poznania awaryjnie lądował w Bułgarii Archiwum Polskapresse
Samolot wyczarterowany przez linię 4You Airlines od Eurolotu, lecący z Antalyi w Turcji do Poznania, przymusowo lądował na lotnisku w Burgas w Bułgarii. Na pokładzie było 177 osób. Pasażerowie wylądowali bezpiecznie w Poznaniu o godzinie 1.30 w nocy.

Samolot miał wylecieć z Antalyi o godz. 9.35 czasu lokalnego i wylądować w Poznaniu o 11.30. Z powodu problemów technicznych samolot wyleciał z Turcji o 13.15, a w Burgas lądował o 14.30 czasu lokalnego.

Relacje pasażerów przytoczył TVN24. Problemy były już na lotnisku. Jeden z pasażerów mówi, że na start czekali w samolocie 3,5 godziny. Pasażerów najpierw poinformowano o awarii, a potem że została usunięta. Po niespełna godzinie lotu pasażerowie poczuli zapach spalenizny, wypadły maski tlenowe, a pilot gwałtownie obniżył pułap lotu.

Na pokładzie zapanowała panika, pasażerowie byli przekonani, że samolot spada. Po pewnym czasie poinformowano ich, że samolot będzie lądował na pierwszym wolnym lotnisku. Na lotnisku w Burgas czekała karetka. Pierwsze miały wyjść osoby, które źle się czuły.

Informację o awaryjnym lądowaniu potwierdza Karolina Bursa, rzeczniczka Eurolotu:

- Kapitan dzisiejszego rejsu czarterowego Eurolotu o numerze K2 6242 z Antalyi w Turcji do Poznania podjął decyzję o lądowaniu w porcie w Burgas, w Bułgarii. W trakcie lotu pojawiła się konieczność sprawdzenia jednego z systemów, odpowiedzialnego m.in. za klimatyzację w kabinie samolotu. Zgodnie ze standardowymi procedurami bezpieczeństwa załoga skierowała samolot do najbliższego portu. Wszystkim pasażerom przewoźnik zapewnił natychmiast opiekę na lotnisku - wydano napoje i posiłki.

Linia zapewniła pasażerom samolot zastępczy. Samolot jest w tej chwili w drodze do Burgas. Planowany czas przylotu pasażerów do kraju to późne godziny wieczorne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 31

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

y
yahu
Do tej pory żadnych problemów z 4you airlines czy eurolotem nie miałem. A korzystałem z usług jednego i drugiego kilkakrotnie. Zawsze pełen profesjonalizm i poczucie komfortu. Z tego co przeczytałem na temat tego zdarzenia to nie było to nic groźnego, ale ludzie w stresowej sytuacji potrafią odbierać rzeczy zupełnie inaczej. Ważne, że pilot zachował się fachowo.
K
Kasia3200
Nie musze liczyć miejsc, by stwierdzić, ze z każdej z 2 stron jest po 3 siedzenia ;)
g
gosc1
jest to najgłupsze, co do tej pory słyszałam. Eurolot jest oddzielną firmą i nie ma z flotą Lotu nic wspólnego. Eurolot posiada bombardiery a inne samoloty są wyczarterowane. Za to LOT posiada Embraery 170, 175 i 195, Boeingi 737-400 i 787 (Dreamlinery) plus wyczarterowane Boeingi 737-800 od CanJet. Poza tym, te firmy nie współpracują na zasadzie "dajcie mi samolot", polecam odrobinę lektury a potem wymądrzanie się w internecie.
i
ich
Nie żaden sąd, tylko Urząd Lotnictwa Cywilnego. Mam wrażenie, że tu specjalnie siejesz zamęt, żeby tylko pasażerowie nie dochodzili swoich praw.
g
gosiq
"żal mi pani," nie było tam pani to niech pani nie wymądrza się....w takich sytuacjach jest niestety trochę inaczej niż pani pisze :(
M
MW
a dlaczego nie skorzystała Pani z ubezpieczenia, które jest w pakiecie imprez masowo zorganizowanych przez touroperatorów? Na pewno miała Pani taki druk od biura, które Pani wydało dokumenty. Wtedy nawet, jeśli trzeba było wyłożyć własne pieniądze, na pewno nastąpiłby zwrot już w kraju. Nie wspominając o tym, że była też duża szansa na rozliczenie bezgotówkowe. Jedyne co trzba było zrobić to skontaktować się z centrum alarmowym ubezpieczyciela. Takie trudne? Czy może użyłam zbyt trudnego słownictwa, podobnie jak (prawdopodobnie) osoba w biurze podróży, która wszystko tłumaczyła, ale jednym uchem wpadło a drugim wypadło, bo było zbyt trudne do ogarnięcia? Czy też kupiła Pani przez internet (bo niby taniej) nie czuytając lub nie rozumiejąc swoich praw oraz obowiązków stron zaangażowanych?
p
pasażer
Będzie się należało, jak zdecyduje sąd. Chyba, że ktoś był dodatkowo ubezpieczony.
p
pasażer
Ale po co ta agresja? Przecież każdy, kto PRZEŻYŁ takie zdarzenie już nigdy nie wsiądzie do samolotu, albo będzie zawsze dokładnie wsłuchiwał się w informacje dot. bezpieczeństwa lotu. Nie trzeba na nich krzyczeć, bo już dostatecznie dużo przeszli. A że emocje ich rozsadzają? Każdego z nas by wstrząsnęło!
i
ich
Bzdury, pasażerom należy się co najmniej 500 euro odszkodowania i zwrot kosztów wyżywienia poniesionych podczas oczekiwania, jeśli je udokumentują.
f
fx3600
szarlotka z polewa - brawo za najbardziej debilne określenie całokształtu sytuacji. Awaryjne lądowanie, a szczególnie za brak tlenu. Następnym razem naucz sie angielskiego i wysluchaj calej procedury zamiast pieprzyc i krecic sie na fotelu szukajac juz zarcia i picia w podrecznym. Tlen przez wywietrzniki by ci wpadał ??? A od kiedy to tlen wpada bezposrdenio do samolotu i kabiny? Przy predkosci 600-900 km/h - moze chcielibycie lufcik otworzyć? Gwarantuje ze łeb by ci urwało i wszyscy bylibyscie wyssani!! Ludzie, najlepiej to chcielibyscie zeby was wnosic na pokład po czerwonym dywanie i jeszcze flaszke w cenie dac. Ach, typowa polska, roszczenia i pretansje nawet o to ze kapitan po polsku dobrze nie umie.
f
fx3600
szarlotka z polewa - brawo za najbardziej debilne określenie całokształtu sytuacji. Awaryjne lądowanie, a szczególnie za brak tlenu. Następnym razem naucz sie angielskiego i wysluchaj calej procedury zamiast pieprzyc i krecic sie na fotelu szukajac juz zarcia i picia w podrecznym. Tlen przez wywietrzniki by ci wpadał ??? A od kiedy to tlen wpada bezposrdenio do samolotu i kabiny? Przy predkosci 600-900 km/h - moze chcielibycie lufcik otworzyć? Gwarantuje ze łeb by ci urwało i wszyscy bylibyscie wyssani!! Ludzie, najlepiej to chcielibyscie zeby was wnosic na pokład po czerwonym dywanie i jeszcze flaszke w cenie dac. Ach, typowa polska, roszczenia i pretansje nawet o to ze kapitan po polsku dobrze nie umie.
p
pasażer
Mają też Embraery, ale one są albo przemalowane na LOT-owskie albo wyczarterowane rządowi (do przewozu premiera i prezydenta).
p
pasażer
W takich przypadkach od razu zapala się lampka: "ODSZKODOWANIE". A powinna zapalić się inna: "SUPER, ŻE ŻYJĘ!".
p
pasażer
W Internecie są strony firm, które pomagają na odzyskanie kasy w przypadku zdarzeń lotniczych. Myślę, że w tym wypadku w grę wchodzi zwrot 50% kwoty biletu. I to chyba jest max.
p
pasażer
Jakie dobre imię ktoś Pani zszargał? Każdy sąd oddali wniosek... No i czeski Smartwings przyleciał po interwencji TVN-u czy Eurolot załatwił przelot powrotny? Obawiam się też, że może Pani cokolwiek wskórać (jeśli zamierza Pani wyciągnąć jakąkolwiek kasę z Eurolotu) jeżeli biegły sądowy stwierdzi u Pani nerwicę (czy inną chorobę) powstała na skutek zdarzenia lotniczego. Ale skoro napisała Pani, że korzystała Pani z opieki medycznej za 75 Euro, to musiało być groźnie...
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie