"Schetynówki" się sprawdziły. Tylko powiat poznański zmodernizował 10 kilometrów dróg

- Od początku programu złożyliśmy i otrzymaliśmy dofinansowanie na dziewięć wniosków - mówi Jan Grabkowski, starosta poznański. - Mamy więc stuprocentową skuteczność w pozyskiwaniu funduszy.

W miniony weekend rozpoczęły się prace nad pierwszym etapem przebudowy drogi powiatowej z Poznania do Dopiewa - ulicą Poznańską w Skórzewie. 800-metrowy odcinek z szerszą jezdnią, chodnikami, zatokami, ścieżką rowerową, rondem, nową kanalizacją deszczową, jest wart prawie 6 mln zł, z czego po 2 mln zł solidarnie wyłożyło poznańskie starostwo i gmina Dopiewo, reszta to pieniądze z rządowego programu.

W Wielkopolsce buduje się jedenaście "schetynówek". Samorządy dostały na nie 20,6 mln zł od rządu. Ponad 29 mln zł wyłożyły same

W całej Wielkopolsce wydamy w tym roku na "schetynówki" 49,5 mln zł. Na mapie drogowych inwestycji oprócz poznańskiego jest także powiat kaliski, jarociński i pleszewski oraz Oborniki, Opalenica, Budzyń, Turek, Ostrów Wielkopolski, Wolsztyn i Nietuszkowo. Drogi są już w budowie - warunek "schetynówek" to oddanie ich do użytku w ciągu jednego roku.

Tymczasem niedawno NIK opublikował raport dotyczący właśnie "schetynówek". Koordynatorem ogólnopolskiej kontroli była poznańska delegatura NIK.

- Przygotowanie, finansowanie, realizowanie oraz rozliczanie się przez samorządy z tych inwestycji oceniliśmy pozytywnie - mówi Andrzej Aleksandrowicz, dyrektor poznańskiej delegatury NIK. - Były też nieprawidłowości, ale ocenę pozytywną uzasadniają efekty samego programu, którym było 827 kilometrów zmodernizowanych dróg lokalnych, co ma wpływ na bezpieczeństwo na drogach.

Samorządy mogą jednak uczyć się na cudzych błędach. I tak NIK wytknął kościańskiemu powiatowi, że nie przeprowadził przeglądu przed upływem rękojmi. W Gostyniu nie przeprowadzono obowiązkowej kontroli dróg i mostów (zalecenie jeszcze z poprzedniej kontroli) i zapomniano o obowiązku prowadzenia książki drogi, w Krobi natomiast zbyt ciasno ustawiono znaki drogowe.