SLD dąży do przeprowadzenia referendum w sprawie aborcji

- Pojawiają się tendencje o zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych. My uważamy, że należy utrzymać kompromis zawarty w latach 90. Ten kompromis moim zdaniem sprawdził się, choć żadna ze stron nie jest do końca zadowolona jak to w przypadku kompromisów bywa. Uważamy jednak, że obecne uregulowanie tej kwestii jest dobre. Chcemy zebrać ponad pół miliona podpisów, aby to referendum mogło się odbyć – mówi Leszek Aleksandrzak, szef powiatowych struktur SLD w powiecie kaliskim.
Były poseł SLD wspomina o kompromisowej ustawie ze stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Z kolei w tym roku do Sejmu wpłynął projekt obywatelski znacznie zaostrzający przepisy obecnie obowiązujące.
Jego istotą jest całkowity zakaz aborcji, bez wyjątków. Komitet ,,Stop aborcji'' zebrał pod nim 450 tysięcy podpisów.
Premier Beata Szydło zadeklarowała, że projekt nie zostanie pominięty przez rządzących.
W samym Kaliszu i w powiecie kaliskim lewica zebrała już około 3 tysięcy podpisów i będą one zbierane, jak zapewnia Leszek Aleksandrzak, do końca września.