Koalicja w Radzie Powiatu Szamotulskiego nie miała żadnych wątpliwości. Kilka dni temu jej członkowie podjęli decyzję o odebraniu mandatu radnego Pawłowi Kowzanowi.
Były starosta szamotulski utracić miał prawo wybieralności, co zgodnie z art. 383 § 1 Kodeksu wyborczego spowodowało wygaśnięcie jego mandatu. Chociaż władze pewne są słuszności decyzji podjętej przez radnych, Paweł Kowzan nie kryje rozgoryczenia i zapowiada odwołanie. A wszystko zaczęło się od... samochodu.
W połowie ubiegłego miesiąca Paweł Kowzan zarejestrował auto na terenie powiatu poznańskiego. Do swojego wniosku dotyczącego rejestracji dołączył pisemne oświadczenie mówiące o tym, że zamieszkuje w Poznaniu, stolica Wielkopolski jest centrum jego życia i w przyszłości myśli o pobycie stałym w tym mieście. Tego samego dnia jednak wycofał się ze wspomnianej deklaracji, do czego zmusić go miały sprawy osobiste.
- Zaraz po rejestracji powziąłem decyzję o rezygnacji z zamiaru stałego pobytu w Poznaniu - komentował Paweł Kowzan.
Z wyjaśnień, jakich udzielił w trakcie ostatniej sesji rady powiatu, wynika, że wkrótce potem wysłał do wojewody wielkopolskiego oraz komisarza wyborczego w Pile drugie oświadczenie. Kategorycznie zaprzeczał w nim, jakoby miał mieszkać w Poznaniu. Stwierdzał za to, że to Szamotuły są centrum jego życia i to tutaj znajduje się jego dom.
Zaraz po rejestracji powziąłem decyzję o rezygnacji z zamiaru stałego pobytu w Poznaniu
Kilkakrotnie podkreślał przy tym, że sąsiedzi z pewnością potwierdzą, iż każdego dnia widują go w Szamotułach. - Można ich o to zapytać, na pewno to potwierdzą - mówił P. Kowzan. W Poznaniu zaś Kowzan miał jedynie pomieszkiwać 1 - 2 dni w tygodniu. Ma tam nieruchomość.
Radni pochylili się nad tym tematem na wniosek obecnego starosty Józefa Kwaśniewicza. Jego zdaniem Paweł Kowzan nie powinien już pełnić funkcji radnego, gdyż z oświadczenia, które własnoręcznie podpisał, jasno wynika, że stał się on mieszkańcem Poznania.
Zgodnie z kodeksem wyborczym natomiast, w tej sytuacji były starosta traci prawo wybieralności. - Nie ma możliwości gdybania, co rada może w tej sytuacji zrobić. Rada stwierdza wygaśnięcie mandatu - wyjaśniał Józef Kwaśniewicz, podkreślając, że radni muszą podjąć takie działanie w ciągu 30 dni. W innym przypadku, zdaniem starosty, podejmowane uchwały mogą zostać unieważnione.
W trakcie sesji Paweł Kowzan stanowczo zaprzeczał argumentom J. Kwaśniewicza. Kilkakrotnie sięgał za to po swoje drugie oświadczenie mówiące o tym, że w Poznaniu nie mieszka. Przytaczał treść korespondencji, jaką w formie e-mailowej prowadził z Renatą Kurzajczyk - dyrektorką Krajowego Biura Wyborczego Delegatura w Pile. Ta stwierdzała zaś, że problem nie istnieje, gdyż z oświadczenia, jakie zostało do niej skierowane wynika, że były starosta zamieszkuje w Szamo-tułach.
- Nie będę się rozwodzić. Decyzję polityczną podjęliście. Rada powiatu miała wyjaśnić, czy istnieją przesłanki do wygaśnięcia mandatu. Pani dyrektor (biura krajowego w Pile - przyp. red.) stwierdziła, że ich nie ma - zaznaczał były starosta.
Większością głosów radni podjęli decyzję o wygaśnięciu mandatu Kowzana
Większością głosów radni podjęli uchwałę o wygaśnięciu mandatu Pawła Kowzana. Ten może teraz ją zaskarżyć lub skierować sprawę do sądu administracyjnego.
Dyskusji towarzyszył szereg kontrowersji. Opozycja na czele z Pawłem Kowzanem dopytywała o kwestie formalne.
Starosta nie przedłożył bowiem radnym uchwały zarządu powiatu w sprawie wygaśnięcia mandatu. Bez tego zaś, zdaniem Pawła Kowzana, decyzja podjęta przez większość, jest nieważna. Radca prawny nie potrafił rozwiać wątpliwości samorządowców - zamiast konkretnych odpowiedzi na problematyczne kwestie, były przypuszczenia. Sam sposób podjęcia uchwały - przy wzajemnych krzykach i niedomówieniach budził wiele wątpliwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?