Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześć lat więzienia dla nożownika

Andrzej Kurzyński
Syn wysoko postawionego policjanta z Kalisza ma trafić na 6 lat do więzienia. Sąd Okręgowy w Kaliszu podwyższył mężczyźnie wymiar kary.

Adrian K. w styczniu 2011 roku na ulicy Przemysłowej w Kaliszu ciężko ranił nożem 26-letniego wówczas syna jednego z kaliskich lekarzy. Pokrzywdzony zdołał dotrzeć do domu, a stąd trafił prosto do szpitala, gdzie przeszedł operację ratującą mu życie. Lekarze oceniają, że jego uszczerbek na zdrowiu wynosi około 80 proc.

Adrian K. razem ze swoim starszym o kilka lat kolegą Jakubem P. chciał się odegrać na 26-latku. Mężczyzna miał zeznawać przeciwko Jakubowi P. w sprawie o przywłaszczenie samochodu. Napastnicy spotkali swoją ofiarę na ulicy. Doszło do wymiany zdań, a potem bójki. Adrian K. sięgnął po nóż...

Jakub P. został zatrzymany niedługo po zajściu. Adrian K. przez kilka dni był poszukiwany przez policję. Ostatecznie został zatrzymany w jednym z mieszkań w śródmieściu. Obaj podejrzani trafili na krótko do tymczasowego aresztu.

Śledztwo przejęła Prokuratura Rejonowa w Ostrowie Wlkp., która skierowała akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Rejonowego w Kaliszu. Proces przez dłuższy czas nie mógł się rozpocząć, bo oskarżeni nie stawiali się na rozprawy. W tym samym czasie Adrian K., który uprawia sporty walki, występował na galach i międzynarodowych zawodach. W ubiegłym roku został nawet wicemistrzem świata WKF w K-1...

Ostatecznie w 2013 roku zapadł wyrok. Adrian K. miał trafić za kratki na 4 lata, a jego kolega na 2,5 roku. Wyrok nie był jednak prawomocny. Zarówno prokuratura, która chciała 8 lat więzienia dla kaliszanina, jak i obrońcy oskarżonych, postanowili odwołać się od wyroku. Oskarżeni zapewne nie spodziewali się takiego obrotu sprawy. Sąd apelacyjny postanowił podwyższyć karę Adrianowi K. i obniżyć ją Jakubowi P.

- Sąd odwoławczy uznał, że stopień zawinienia i szkodliwości społecznej czynu popełnionego przez Adriana K. jest bardzo wysoki. W związku z tym karą sprawiedliwą i adekwatną jest długoletnia resocjalizacja w warunkach izolacji więziennej. Na wymiar kary znaczenie miała postawa oskarżonego, czyli brak jakiejkolwiek skruchy, a także ciężkie kalectwo, jakiego doznał pokrzywdzony - mówi sędzia Ewa Głowacka-Andler, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu.

W przypadku Jakuba P. rola była pośrednia i miała mniejsze znaczenie. Dlatego sąd postanowił obniżyć wymiar kary.
Wyrok jest prawomocny. Przed kaliskim sądem toczy się jeszcze proces cywilny o odszkodowanie dla 30-letniego dziś poszkodowanego.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski