Tarnovia Tarnowo Podgórne podsumowała miniony kolarski sezon. Było sporo sukcesów i medali

3 złote, 6 srebrnych i 6 brązowych medali - tyle udało się zdobyć kolarzom KK Tarnovii Tarnowo Podgórne podczas tegorocznych imprez rangi mistrzostw Polski na szosie oraz na torze w 2023 roku. Do tego dołożonych zostało 5 brązowych medali na międzywojewódzkich mistrzostwach młodzików. Najlepsi zawodnicy grupy kolarskiej spod Poznania zostali nagrodzeni podczas podsumowującej gali, która odbyła się w piątkowy wieczór w restauracji Estella w Baranowie.

Zobacz też: Derby Poznania dla koszykarek MUKS Poznań. Rezerwy Enei AZS nie wystąpiły na galowo, a Alicja Szloser rozgrywa najlepszy sezon w karierze

- To był kolejny wspaniały sezon w naszym wykonaniu. Zdobywaliśmy medale w zasadzie we wszystkich kategoriach wiekowych. Ta piramida jest fantastycznie zachowana. Najcenniejsze medale to są oczywiście te złote Piotra Maślaka i Radka Frątczaka w U23 na pruszkowskim torze w Madison. Cieszą oczywiście medale młodzików, którzy zdobyli mistrzostwo Polski - braci Skupiny, Budnego i Janikowskiego. To są nasze perełki i mam nadzieję, że będą godnie zastępować odchodzących młodzieżowców. Jesteśmy pełni optymizmu - powiedział Piotr Broński, trener koordynator KK Tarnovii.

Radosław Frątczak w tym sezonie oprócz sukcesu w Pruszkowie, zajął pierwsze miejsce w MP podczas wyścigu drużynowego na czas w Kaliszu, siódme miejsce w młodzieżowych mistrzostwach Europy na torze w portugalskiej Anadii w wyścigu punktowym oraz drugie miejsce w prestiżowym wyścigu Tour de Lavenir, choć do zwycięstwa zabrakło bardzo, ale to bardzo niewiele.

Inny z czołowych kolarzy, Piotr Maślak także mógł się poszczycić złotem na MP w wyścigu drużynowym na czas, siódme miejsce w młodzieżowych mistrzostwach Europy na torze w Anadii w wyścigu drużynowym na dochodzenie czy drugie miejsce na MP w sprincie drużynowym na torze w Pruszkowie.

Obaj ci zawodnicy w przyszłym sezonie będą reprezentować inne barwy. Frątczak i Maślak podpisali kontrakty z najlepszą grupą zawodową w Polsce - Voster ATS Team ze Stalowej Woli, w którym jeździ pochodzący z Krotoszyna jeden z najlepszych polskich kolarzy Maciej Paterski.

- Taka kolej rzeczy, że nasi zawodnicy zmieniają klub. Cieszymy się, że nasz zespół jest trampoliną, a nasi zawodnicy mogą podpisywać zawodowe kontrakty i żyć z kolarstwa, bo to też jest bardzo istotne. Oni odchodzą i tam się będą rozwijać, a my czekamy na naszych juniorów. Z pewnością będziemy cieszyć się z dobrych wyników - zaznaczył Piotr Broński.

Najlepszym kolarzem 2023 roku KK Tarnovii został wybrany natomiast 20-letni Julian Kot. Ten zawodnik mógł poszczycić się m.in złotem w wyścigu punktowym na torze w Pruszkowie, srebrem w mistrzostwach Polski w wyścigu szosowym w Ostrołęce ze startu wspólnego, czy też brązem w wyścigu górskim w Limanowej. Ten zawodnik także opuści szeregi Wielkopolan po tym sezonie i uda się do zespołu Lubelskie Perła Polski.

- Moim celem na ten 2024 było znalezienie ekipy zawodowej, typu kontynentalnej. Udało się znaleźć miejsce w ekipie Lubelskie. Mam nadzieję, że będę miał okazję ścigać się z międzynarodową stawką, gdzie będę mógł zdobywać doświadczenie. Być może uda się uzyskać dobre rezultaty, by w przyszłym roku przejść o szczebel wyżej - powiedział Kot.

Co czeka Tarnovię w przyszłym sezonie?

- Zmienia się to, że mamy drużynę juniorską i nie będziemy mieć zespołu U23. To jest odważny krok, jednak chcemy się skupić na naszych wychowankach. Mamy określone cele. 2024 rok będzie standardowym kalendarzem. Będą Puchary Polski, wyścigi zagraniczne. Na pewno czeka nas dużo startów, gdzieś ok. 40-50. Czeka nas też dwutygodniowe zgrupowanie w marcu w Hiszpanii, oraz w międzyczasie gdzieś w polskich górach - zakończył Broński.